Ola Mirosław wciąż rozbudza apetyty polskich kibiców. Tydzień temu wygrała zawody we wspinaniu na czas w Seulu, bijąc po drodze 3 rekordy świata, dziś zwyciężyła w Pucharze Świata w Dżakarcie. 3 miejsce zajęła Aleksandra Kałucka

Polka wygrała kwalifikacje i pomimo tego, że nie ustrzegła się błędów w 1/8 i ćwierćfinale zdołała pokonać rywalki; Chinki Yafei Zhou i Da Ni. Wspinaczka na czas to konkurencja wspinaczkowa, która w największym stopniu zależna jest od szybkości zawodnika, co nie zmienia faktu, że błąd techniczny może mieć bardzo daleko idące konsekwencje. W półfinale i finale Ola już spokojnie wygrała

Na chwilę obecną Polka jest absolutną dominatorką tej kokurencji, a w walce o pozostałe miejsca na podium wyróżniają się siostry Kałuckie. I oby taki stan rzeczy we wspinaczce na czas utrzymał sie przynajmniej do Igrzysk w Paryżu.

Łukasz Kołtuniak

Foto:
Aleksandra Mirosław / Facebook