Anna Wielgosz mistrzynią Europy. Podsumowanie ostatniego dnia HME.

Anna Wielgosz

Foto: European Athletics/(X) Twitter 

38. edycja Halowych Mistrzostw Europy w Apeldoorn dobiegła końca, a polscy lekkoatleci wracają z czterema medalami – dwoma złotymi, jednym srebrnym i jednym brązowym. Ostatni dzień rywalizacji dostarczył nam wiele emocji, a największym wydarzeniem było zwycięstwo Anny Wielgosz w biegu na 800 metrów. Polka sięgnęła po złoty medal, odnosząc największy sukces w swojej karierze. Zapraszamy na podsumowanie występów reprezentantów Polski podczas finałowego dnia mistrzostw.

Anna Wielgosz halową mistrzynią Europy na 800 metrów!

Polka w fenomenalnym stylu sięgnęła po złoty medal, imponując znakomitą taktyką i kontrolą nad biegiem. Kluczowy moment nastąpił 500 metrów przed metą, gdy Wielgosz zdecydowanie ruszyła do przodu, obejmując prowadzenie. Od tego momentu nie dała rywalkom żadnych szans, pewnie utrzymując przewagę aż do linii mety. Srebro zdobyła Francuzka Clara Liberman, a brąz trafił do Słowaczki Anity Horvat. To największy sukces w karierze polskiej biegaczki.

Ewa Swoboda tuż za podium!

To nie tak miało wyglądać – Ewa Swoboda była jedną z faworytek do medalu, ale w finałowym biegu na 60 metrów musiała zadowolić się 4. miejscem. Polka zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, uzyskując swój najlepszy wynik w tym sezonie – 7,07 sekundy. Niestety, do podium zabrakło zaledwie jednej setnej sekundy.

Swoboda zrobiła wszystko, by sięgnąć po medal, jednak tym razem rywalki były minimalnie szybsze. Złoty medal zdobyła Włoszka Zaynab Dosso. Srebro wywalczyła Szwajcarka Mujinga Kambundji, a brąz trafił do reprezentantki Luksemburga, Patrizii van der Weken.

Solidny występ Polki w pięcioboju

Ostatni dzień Halowych Mistrzostw Europy rozpoczął się od rywalizacji wieloboistek. Choć w Apeldoorn zabrakło Adrianny Sułek-Schubert, Polska miała swoją reprezentantkę – Paulinę Ligarską, która przystępowała do zawodów z trzecim najlepszym wynikiem w Europie w tym sezonie.  

Rywalizację otworzył bieg na 60 metrów przez płotki, w którym Ligarska uzyskała 8,56 sekundy. Choć był to solidny rezultat, na tle konkurencji nie pozwolił na wysoką lokatę – po pierwszej konkurencji Polka zajmowała 13. miejsce na 14 startujących zawodniczek. Znacznie lepiej spisała się w skoku wzwyż, w którym pokonała poprzeczkę na wysokości 1,75 m, przesuwając się w klasyfikacji na 9. miejsce. Wprawdzie w tym sezonie skakała już 1,80 m, ale mimo to poprawiła swoją pozycję.  

Największy awans Ligarska zanotowała w pchnięciu kulą, gdzie uzyskała 14,48 m, co pozwoliło jej przesunąć się na 5. miejsce. W skoku w dal Polka dała z siebie wszystko, ustanawiając nowy rekord życiowy – 6,15 m, jednak rywalki również spisały się znakomicie, przez co strata do podium wzrosła do 229 punktów. Oznaczało to, że w ostatniej konkurencji – biegu na 800 metrów – Ligarska skupi się na obronie 5. miejsca.  

W finałowym starcie Polka zaprezentowała się bardzo dobrze, zajmując 3. miejsce. Ostatecznie zakończyła rywalizację na 5. miejscu w klasyfikacji generalnej, co mimo braku medalu jest dużym sukcesem. 

Konrad Bukowiecki poza finałem! Sensacyjne rozstrzygnięcia w kwalifikacjach pchnięcia kulą.

Nieudany występ Konrada Bukowieckiego w kwalifikacjach pchnięcia kulą oznacza, że Polak nie powalczy o medal w Apeldoorn. Bukowiecki oddał tylko jeden mierzony rzut na odległość 19,78 m, co pozwoliło mu zająć 10. miejsce, zdecydowanie poniżej oczekiwań. To duże rozczarowanie, zwłaszcza że polski kulomiot miał nadzieję na włączenie się do walki o czołowe lokaty. Co ciekawe, do finału nie awansował także obrońca tytułu i lider europejskich tabel, Włoch Leonardo Fabbri.

Weronika Lizakowska dziesiąta w finale biegu na 3000 metrów

Weronika Lizakowska zakończyła rywalizację na 10. miejscu w finale biegu na 3000 metrów. Polka rozpoczęła bieg bardzo dobrze, ustawiając się w czołówce i kontrolując tempo. Niestety, na początku trzeciego kilometra zaczęła stopniowo tracić siły, a prowadzące zawodniczki sukcesywnie zwiększały przewagę. W efekcie Lizakowska nie była już w stanie włączyć się do walki o czołowe lokaty, kończąc rywalizację poza ścisłą czołówką. Mimo to sam awans do finału był cennym doświadczeniem dla polskiej biegaczki.

 

 

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL