Liga Czeska choć marketingowo daleko jej do polskiej produkuje solidne europejskie kluby i powoli gwiazdy europejskiego formatu. Czy jedną z nich zostanie pozyskany przez Tottenham bramkarz Anton Kinsky? Transfer dokonany pod presją kontuzji dwóch czołowych bramkarzy, może być dla Tottenhamu strzałem w dziesiątkę. 21- latek to zdaniem czeskich mediów jeden z największych talentów europejskiej piłki. Debiut przeciwko Liverpoolowi w wygranym 1:0 spotkaniu był wręcz wymarzony.

Fantastyczna runda w Slavii

Jeszcze w rundzie wiosennej Kinsky był zawodnikiem walczącego o utrzymanie klubu z Pardubic. Zbierał jednak bardzo dobre recenzje, stąd transfer do Slavii Praga

Runda jesienna w Slavii to już absolutna eksplozja formy Antona. W Lidze Czeskiej, w której Slavia jest już o krok od Mistrzostwa, właściwie „nie do zdarcia”. Znakomity refleks, ale też świetna gra nogami, jak również gra na przedpolu. Syn byłego reprezentacyjnego bramkarza, i wielkie objawienie, talent jakiego dawno nie było. Po prostu bramkarz doskonały.

W Lidze Europy gdzie Slavia szumnie zapowiadała zwycięstwo w całych rozgrywkach „Sesivanym” nie szło tak dobrze. Praktycznie team trenera Trposovskiego nie ma już szans na awans do fazy Play Off. Ale młody, bo zaledwie 21-letni bramkarz i tu zbierał znakomite recenzje.

„Transfer stulecia”- Anton Kinsky?

Jako, że Slavia to wspaniałe „okno wystawowe” na lepsze Ligi, nie dziwi zainteresowanie Anton Kinsky ze strony europejskich potentatów. Koniec końców padło na Tottenham, do którego bohater „Sesivanych” trafił za kwotę 16.5 Miliona Euro. Tottenham postawiony pod ścianą wobec kontuzji dwóch podstawowych goalkiperów dał młodemu bramkarzowi szansę już w trakcie sezonu i w dzisiejszym wygranym meczu z Liverpoolem Anton zadebiutował w barwach „Kogutów”.

I jaki to był debiut. Przynajmniej dwie kluczowe interwencje i pierwsze od 2015 roku czyste konto ekipy z White Hart Lane przeciwko Liverpoolowi. Finał EFL (Carabao) Cup. Na wyciagnięcie ręki. A młody bramkarz ma potencjał by zostać bramkarzem na miarę Petra Cecha, czy przedwojennej gwiazdy czechosłowackiej piłki Antona Planicki.