Azotowe derby dla Chemika, ale Akademia dzielnie walczyła.
Chemik Police po 13 kolejkach Tauron Ligi ma na koncie 37 punktów i wydaje się głównym faworytem do Mistrzostwa Polski. W sobotę natrafił w Tarnowie na dzielny opór Grupy Azoty Akademii Tarnowskiej, której jednak zabrakło trochę by wygrać choćby seta.
Trener zespołu z Polic rotował składem, w pierwszym zestawieniu zabrakło między innymi Agnieszki Korneluk. Akademiczki przystąpiły do spotkania podbudowane zwycięstwami na wyjazdach z Volleyem Wrocław i w Pucharze Polski z Nowym Dworem Mazowieckim. Obie wygrane Tarnów osiągnął po Tie Breakach.
1 Set
Police silną zagrywką zdezorganizowały przyjęcie rywalek, a Martyna Łukasik i Bruna Honorio rozkręciły się w ataku.
25:18 dla Polic
2 Set
Na początku Tarnów podjął walkę, w ataku, rozkręciła się Natasha Calkins, ale od połowy seta, Police, wzmocnione na środku wprowadzoną z ławki Agnieszką Korneluk zwyciężyły 25:16
3 Set
Początek to świetna gra Tarnowa i prowadzenie 10:6. W ataku znakomicie grały Calkins, i bohaterki meczu z Wrocławiem ; Serbka Danijela Dzakovic i środkowa Judyta Gawlak (w tamtym meczu zdobywczyni 17 punktów). Potem jednak po znakomitych zagrywkach Moniki Fedusio Police przejęły inicjatywę i zasłużenie wygrały 25:20.
Podsumowanie
Chemik pozostaje rozpędzony, a dla zespołu w z Tarnowa była to próbka niemałego potencjału ; który miejmy nadzieję zaowocuje skuteczną walką o utrzymanie w Lidze, a może nawet Play Off.
Opublikuj komentarz