Borussia Dortmund – FSV Mainz, czy Dortmund w końcu doczeka się mistrzowskiej patery po 10 latach wyczekiwania?
Już dzisiaj kibice klubu z Nadrenii będą mieli szansę na świętowanie tytułu na który czekali 10 lat. Przed drużyną gospodarzy ostatni mecz który zadecyduje, o tym czy Bayern zostanie zdetronizowany. Na szczęście dla fanów BVB, mecz ten będzie rozgrywany na własnym stadionie przed własną publicznością, gdzie Dortmund nie stracił punktów w lidze od października zeszłego roku, kiedy to udało im się uratować remis w słynnym Klassikerze w ostatniej akcji meczu.
Co warte podkreślenia to właśnie ten punkt wywalczony w walce bezpośredniej z rywalem o tytuł zadecydował że czarno-żółci są na pole position w wyścigu o paterę. Teraz przyjdzie im się zmierzyć z zespołem FSV Mainz, które jeśli chodzi o sytuację w tabeli jest na bezpiecznym miejscu, które nie jest zagrożone walka o utrzymanie jak również nie znajdują się w wyścigu o europejskie puchary. Nie oznacza to jednak że mecz ten będzie spacerkiem dla zespołu z Zagłębia Ruhry, gdyż niewątpliwie stres jak i spore emocje mogą niekoniecznie pozytywnie zadziałać na niektórych mniej doświadczonych piłkarzy co może spowodować popełnianie niewymuszonych błędów.
Atmosfera na stadionie niewątpliwie będzie należała do tych niesamowitych jak i niezapomnianych, z tego powodu że niektórzy kibice już czekają pod stadionem aż otworzą bramki i zaczną wpuszczać fanów na stadion. Bez wątpienia również legendarna „Żółta Ściana” przygotowała odpowiednią do wagi tego spotkania oprawę.
W równoległym meczu zespół FC Köln będzie podejmował na własnym stadionie Bayern Monachium. Klub z Kolonii już potwierdził że na stadionie będzie na bieżąco podawana informacja o jakiejkolwiek zmianie wyniku na Westfalenstadion, a kibice Koziołków będą celebrować bramkę przyjaciół z Dortmundu jak swoją własną. Dodatkowa motywacją dla zespołu z Rhein-Energie Stadion, jest fakt że do zespołu Pszczółek w letnim okienku przeszedł były napastnik ekipy z Kolonii, a w umowie została umieszczona klauzula dzięki której przy ewentualnym mistrzostwie BVB, Ci będą musieli dopłacić bliżej nieokreśloną kwotę dla byłego klubu Anthony’ego Modeste.
Bez wątpienia czeka nas emocjonujące popołudnie a kibice nie tylko z Niemiec z zaciekawieniem obserwować będą to co dzieje się zarówno na Rhein-Energie Stadion jak również na Westfalenstadion. Czy BVB w końcu sięgnie po 9 tytuł mistrzowski tym samym przerywając niesamowicie długa passę Bayernu, o tym przekonamy się już za kilka godzin.
Stanisław Dzierzyk
Opublikuj komentarz