Dortmund dzisiaj zapłonie.

Dzisiejszy dzień najprawdopodobniej zapisze się w historii Borussi Dortmund, jak i całej niemieckiej piłki. To właśnie dzisiaj drużyna z Signal Iduna Park stoi przed szansą przerwania 10-letniej hegemonii Bayernu Monachium.

Twitter Borussia

Od rana Dortmund to inne miasto niż zwykle. Aglomeracja została dzisiaj bezwzględnie zdominowana przez kibiców czarno-żółtych. Sympatycy drużyny nieustannie spływają pod stadion wyposażeni w klubowe barwy i emblematy, żywiąc nadzieje, że to właśnie ta sobota sprawi, że po zwycięstwie swoich ulubieńców, będą przynajmniej na chwilę najszczęśliwszymi ludźmi pod słońcem.

Sytuacja w tabeli jest łaskawa jak nigdy. Losy mistrzostwa są tylko i wyłącznie w rękach Dortmundczyków. Borussia przystępuje do meczu z dwoma punktami przewagi nad wiceliderem z Monachium i rozgrywa swoje spotkanie w domu. Zwycięstwo daje mistrzostwo, w przypadku remisu lub porażki Borussia musi liczyć na kolejną przegraną Bayernu.

Szampańskie nastroje w Dortmundzie postara się zakończyć Mainz, które nie ma już szans na grę w europejskich pucharach. Czy uda się pokonać faworyzowaną Borussię? Będzie to zadanie z półki podpisanej niewdzięczną nazwą „mission impossible”. W ostatnie 5 meczy, dzisiejsi rywale Borussi zdobyli 3 punkty, notując 4 porażki i 1 remis.

Michał Barański

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL