Chorwacja kolejnym rywalem reprezentacji Polski/ fot. hns.family

Za nami pierwsza kolejka w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Reprezentacja Polski wygrała w ostatnich minutach 3:2 ze Szkocją, a Chorwacja przegrała 1:2 z Portugalią. Dzisiejszy rywal zmaga się ze swoimi kłopotami, jednak i tak będzie to znacznie trudniejszy przeciwnik niż Szkocja. 

Ostatnie lata Chorwacji w piłce nożnej były wręcz znakomite. Reprezentacja wywalczyła srebrny medal na mundialu w Rosji, a także zaliczyła bardzo udane mistrzostwa świata 4 lata później w Katarze. Po takich sukcesach czar jednak prysł. Chorwaci zmagają się z kryzysem kadrowym, co nie pomaga im w utrzymaniu się w światowej elicie. 

Chorwacja – Polska w przeszłości

Reprezentacja Polski nie ma bogatej historii spotkań z Chorwatami. Biało-czerwoni mierzyli się z nimi pięciokrotnie, z czego Polakom udało się wygrać tylko raz. Ostatnie spotkanie pomiędzy Polską a Chorwacją miało miejsce na Euro 2008. Wówczas górą byli ci drudzy.

Problemy reprezentacji Polski ze Szkocją

Nasza reprezentacja również nie jest odpowiednio naoliwiona. Mecz ze Szkocją mógł zakończyć się zupełnie inaczej, gdyby po drugiej strony boiska znalazła się lepsza ekipa. Drużyna Michała Probierza wyglądała chaotycznie, momentami nieschludnie i często było widać brak dobrej organizacji. Oczywiście trzeba też dodać, że w drugiej połowie gra momentami wyglądała znacznie lepiej – więcej odwagi, zaangażowania czy po prostu kontroli nad spotkaniem. Reprezentacja Polski jest w przebudowie, a mecze z takimi rywalami mogą tylko pomóc w uzyskaniu efektów. 

Chorwacja nie taka silna

Chorwacja jest oczywiście trudniejszym przeciwnikiem niż Szkocja, jednak nie wydaje się, aby były powody do obaw. W takim meczu reprezentacja Polski może szukać swoich szans patrząc na to, że Chorwaci nie mają najmłodszej kadry i mogą zostać zauważone braki w fizyczności. Rzecz jasna w kadrze nadal są takie osobowości, jak 39-letni Luka Modrić czy 30-letni Mateo Kovacić, którzy są fundamentami drugiej linii. Biało-czerwoni nie mogą sobie pozwolić na całkowite przejęcie inicjatywy przez drużynę Zlatko Dalicia, bo wtedy będzie to oznaczało podpisanie na siebie wyroku.

Początek spotkania Chorwacja – Polska już dzisiaj o 20:45.