Czas na losowanie par ćwierćfinałowych i ścieżki do finału w Lidze Mistrzów.

Po środowych meczach poznaliśmy ostatnich ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów i do takich zespołów jak: Manchester City, Arsenal FC, FC Barcelona, Real Madryt, PSG i Bayern Monachium dołączyli BVB i Atletico Madryt. Jest to bez wątpienia jedna z mocniejszych “8” ostatnich lat, każde zestawienie może okazać się niezwykle interesująco. Jak wyglądają pary? Poniżej wszystkie pary, a także ich krótkie opisanie kto jest faworytem a kto “czarnym koniem”, w tym także, na co możemy liczyć w każdym pojedynku.

PSG – FC Barcelona

Powtórka ze słynnego dwumeczu, w którym Barcelona odwróciła losy, wydawało się przesądzonego dwumeczu. Jednak dzisiaj to nie jest ta sama Barcelona i nie to samo PSG. To zestawienie wydaje się naprawdę ciekawe, choć może obydwie ekipy nie są w swojej najlepszej formie. W późniejszej fazie zwycięzca trafi do półfinału z kimś z dwójki Atletico Madryt lub Borussia Dortmund, jak to wygląda w tym zestawieniu, o tym poniżej.

Borussia Dortmund – Atletico Madryt

Borussia Dortmund nie jest w najlepszej formie, nie wydaje się mieć żadnego pomysłu na grę, a Atletico znane jest z parkowania tzw. “autobusu” przy korzystnym wyniku. To może wskazywać na fakt, że ten dwumecz nie będzie zbyt ciekawy, jednak BVB w lidze a w Europie w tym sezonie to dwie różne ekipy, tak więc nie można ich przekreślać.

Real Madryt – Manchester City

Prawdopodobnie przez wielu ten dwumecz uważany będzie za przedwczesny finał, a triumfator tych starć będzie głównym kandydatem do ostatecznego zwycięstwa. W sezonie 21/22 i pojedynku pomiędzy tymi dwoma ekipami na etapie fazy pucharowej Ligi Mistrzów, po remisie na Santiago Bernabeu, to ekipa Guardioli weszła do finału, po rozgromieniu Królewskich na Etihad 4:0. Ostatecznie finał też wygrali tym samym triumfując po raz pierwszy w tych rozgrywkach. W następnej fazie zwycięzca tego pojedynku zagra zapewne z Bayernem Monachium, który to jest faworytem w starciu z Arsenalem.

FC Bayern Monachium – Arsenal
Czas na omówienie ostatniego ze starć ćwierćfinałowych. W teorii najbardziej jednostronne. W tym zestawieniu to Bayern, który wyeliminował bez większych problemów Lazio Rzym, jest faworytem przeciwko Arsenalowi który potrzebował konkursu rzutów karnych, by wyeliminować ekipę z Porto. Ekipa Artety liczy się jeszcze w walce o mistrzostwo Anglii, które wydaje się ważniejszym osiągnięciem niż przejście dalej w europejskich pucharach, gdzie na ostateczny triumf mają niewielkie szanse. Tak więc Bayern, który mistrzostwa już raczej nie zdobędzie, może skupić się na grze w Lidze Mistrzów, i powalczyć o ostateczny triumf w tych rozgrywkach. Mają na pewno większe szanse niż ich rywale z ćwierćfinału.

Foto: UEFA Champions League/Twitter

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL