Już dzisiaj zostaną rozegrane ostatnie mecze ćwierćfinałowe młodzieżowych Mistrzostw Europy i dowiemy się z kim w następnej rundzie zmierzą się ekipy Hiszpanii i zaskoczenia tego turnieju czyli Izraelczyków. Zdecydowanie bardziej interesująco zapowiada się pojedynek Anglia-Portugalia jako że te reprezentacje mają swoich przedstawicieli w klubach z Top5 lig europejskich. Mimo że w obydwu reprezentacjach znajdują się piłkarze grający na co dzień w europejskiej czołówce to jednak „Lwy Albionu” dotychczasowe wyniki na tym turnieju mogą zaliczyć do udanych, jako że są jedną z dwóch drużyn niepokonanych w fazie grupowej jak również jedyną ekipą która dotychczas nie straciła bramki we wszystkich meczach. Natomiast w drugim pojedynku to ekipa „Les Bleus” jest zdecydowanym faworytem, gdyż na tym turnieju nie doznali jeszcze goryczy porażki wygrywając wszystkie mecze w grupie tracąc zaledwie 2 bramki. Podczas gdy ich dzisiejsi rywale nie wygrali jednego meczu, remisując z Hiszpanami co poskutkowało zajęciem 2 miejsca w grupie. Kto dołączy do Izraelczyków i Hiszpanów i powalczy o ostateczny triumf w tym czempionacie tego przekonamy się już dzisiaj wieczorem.

Stanisław Dzierzyk