Do kadry po znajomości. Którzy zawodnicy pracowali już z Probierzem?

Źródło: laczynaspilka.pl

5 października zostanie ogłoszona lista powołanych na 3 ostatnie mecze eliminacji do Euro 2024, w których Polska zmierzy się kolejno z Wyspami Owczymi, Mołdawią i Czechami. Będą to również 3 pierwsze mecze Michała Probierza w roli trenera reprezentacji Polski. Probierz zapowiedział, że nie będzie rewolucji w zespole, więc wiadomo, że powołani zostaną tacy zawodnicy jak Lewandowski, Szczęsny czy Zieliński. Pomijając największe nazwiska, stanowiące trzon naszej reprezentacji, trudno powiedzieć, kogo trener wyróżni powołaniem. Czeka go wiele trudnych wyborów, jednak dzięki długiej pracy w Ekstraklasie zdążył już poznać kilku z reprezentantów, a trenerzy lubią pracować ze znanymi im już zawodnikami. Przykładem może być Jose Mourinho, który sprawdzał Nemanję Maticia do 3 różnych zespołów, w których był zatrudniony. Kilku zawodników z ekstraklasowego okresu Probierza zostało później reprezentantami, więc ze względu na znajomość z trenerem, mogą mieć trochę większe szanse na powołanie.

Michał Helik

Obecnie występujący w Huddersfield środkowy obrońca, który nawet strzelił 2 bramki w tym sezonie, występował u Probierza w barwach Cracovii. Rozegrał u niego ponad 100 spotkań (a dokładnie to 101). We wszystkich meczach, w których zagrał w tym sezonie spędził na boisku pełne 90 minut. Jest on podstawowym zawodnikiem obrony zespołu z Championship. Co więcej, w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym zawodnikiem Huddersfield. Biorąc pod uwagę problemy w defensywie reprezentacji Polski, powołanie dla Helika byłoby rozsądną decyzją.

Przemysław Frankowski

Zawodnik RC Lens od pewnego czasu jest stałym elementem reprezentacji Polski. Nie zawsze był on podstawowym zawodnikiem, jednak jego obecność wśród powołanych była niepodważalna. Nic w tym dziwnego, skoro jest on jednym z najlepszych zawodników francuskiego zespołu, który w zeszłym sezonie został wicemistrzem kraju. Ten sezon Lens zacząło gorzej, co wynika z braku dobrego zastępstwa dla sprzedanych zawodników, jednak Frankowski nadal jest podstawowym zawodnikiem. Probierz zna Frankowskiego z Lechii Gdańsk i Jagielloni Białystok. W obu tych klubach rozegrał dla 51-letniego szkoleniowca aż 129 spotkań, strzelając w nich 29 goli i zaliczając 9 asyst.

Kamil Grosicki

Wiele osób może tego nie pamiętać, bo Grosicki grał u Probierza w Jagielloni Białystok ponad dekadę temu. Rozegrał wtedy dla niego 69 spotkań, w których Grosicki notował dosyć dobre statystki, bo strzelił 14 goli, do których dołożył 21 asyst. Trudno jednak powiedzieć, czy tak stara znajomość będzie miała dla Probierza znaczenie. Szczególnie, że mimo braku wielkich zmian trener chciałby odmłodzić reprezentację. Z tą koncepcją kłóciłoby się powołanie 35-letniego skrzydłowego, który mimo dobrych chęci i zaangażowania, to najlepsze lata ma już za sobą.

Krzysztof Piątek

W Cracovii Probierza zapracował sobie na transfer do Włoch. Podczas 38 spotkań w Krakowie strzelił aż 21 bramek. Probierz na pewno ciepło wspomina okres pracy z Piątkiem, jednak dzisiaj Piątek jest tylko cieniem siebie sprzed kilku lat. Na początku sezonu przeniósł się do Turcji, w której od początku zawodzi. Jego Basaksehir znajduje się w strefie spadkowej, a Piątek nie był w stanie strzelić ani jednej bramki. Jeżeli Probierz zdecydowałby się na powołanie dla niego, to jedynym powodem byłaby znajomość z dobrych czasów w Cracovii. Pod względem sportowym Piątek nie ma obecnie żadnych argumentów, żeby choćby brać go pod uwagę w kwestii kadry.

Paweł Dawidowicz

Kolejny obrońca, który współpracował z Michałem Probierzem, tym razem w Lechii Gdańsk. Spędzili tam wspólnie 1 sezon, więc panowie może nie zdążyli się dobrze poznać, jednak obecnie Dawidowicz daje wiele powodów, aby go powołać. Jest on podstawowym obrońcą w Hellasie Werona, grającym na codzień w Serie A. Co więcej Dawidowicz wystąpił w niej kilka razy z opaską kapitana, co jest dobrym znakiem, w obliczu braku zawodnika, który potrafiłby zarządzać defensywą w kadrze.

Karol Niemczycki

Były bramkarz Cracovii, obecnie występujący w Fortunie Dusseldorf, nie znajduje się zbyt wysoko w hierarchii polskich bramkarzy. Powołanych bramkarzy zazwyczaj jest 3, z których najczęściej i tak gra jeden. Dlatego pomimo kilku innych, teoretycznie lepszych bramkarzy, należy brać pod uwagę, że tym trzecim zostałby 24-letni Niemczycki, którego Probierz zna z pracy w Krakowie. Innym bramkarzem, z którym pracował jest Bartłomiej Drągowski, który obecnie nie pokazuje się z najlepszej strony w Spezii i nie daje zbyt wielu argumentów przemawiających za powołaniem.

Dawid Pułtużycki

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL