Gdzie jest Griezmann?

Dzisiaj na stadionie w Lyonie coś spektakularnie pękło. Prawdopodobnie był to bajeczny mit o wspaniałej potędze Francji przed tegorocznym Euro. Mbappé, Dembele, Tchouameni, a Niemcy i tak z łatwością neutralizują cały „pazur” ofensywny Francuzów. Co się stało? Okazuje się, że odpowiedź może leżeć na barkach nieobecnego lidera kadry – Antoine’a Griezmanna.

Wciąż trwa międzynarodowa przerwa reprezentacyjna. Reprezentacje, które zapewniły sobie awans na Euro, mogą bez przeszkód organizować towarzyskie sparingi, będące testami, „kartkówkami” przed największym egzaminem: Euro 2024. Francja i Niemcy są już pewni udziału na tegorocznym czempionacie. Pierwsi przeszli suchą stopą przez eliminacje i zameldowali się na turnieju jako jedni z pierwszych. Podobnie Niemcy, są pewni występu na Euro. Nasi zachodni sąsiedzi będą gościć mistrzostwa Europy, z tego też powodu mają gwarantowane miejsce na zawodach. Dzisiejsze starcie obu ekip już od samego początku pachniało wielkim footballem. Francuscy fani zgromadzeni na Groupama Stadium rozczarowali się już w 7 sekundzie meczu. Swoim kunsztem, po błyskotliwym podaniu Kroosa, wykazał się Wirtz, i strzelił nie dając szans Sambie. Nieudolne ataki Francuzów i dalsza dominacja Niemców. Tak można określić pozostałe 44 minuty pierwszej części. Drugą ponownie lepiej rozpoczęli przyjezdni. W 49 minucie po dobrej piłce z głębi boiska bramkarza na ziemię położył Musiala. Chwilę później wyłożył Havertzowi „na pustaka”. Napastnik Arsenalu bez problemu wypakował piłkę do siatki i wyprowadził Niemcy na dwubramkowe prowadzenie. Mimo zmiennej inicjatywy, wynik się nie zmienił, a Francja na nowo rozpoczęła dyskusję na temat co zawiodło.

Brak Griezmanna

Porażka Francuzów 2-0 już jest szeroko komentowana zarówno przez krajowe media jak i te zagraniczne. Głównym tematem i prawdopodobną przyczyną niepowodzenia Francuzów, jest brak jednego z filarów reprezentacji „Kogutów”, absencja Antoine’a Griezmanna. Jak zauważyli komentarzy, wystąpił w ponad 80 ostatnich meczach kadry i jest jej głównym ogniwem. W pojedynku z Niemcami wyraźnie było widać brak swobody w środku pola. Komfort rozgrywania w tamtej części boiska zawsze zapewniał Griezmann, który nie pojawił się na trwającym zgrupowaniu przez kontuzję. Kadra ewidentnie zaliczyła jakościowy dołek ze względu na nieobecność zawodnika Atletico. Przewiduje się, że Griezmann wróci do gry w okolicach połowy kwietnia.

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL