Hurkacz wygrywa po pięciu setach. Był bardzo blisko porażki.
Niesamowity rollercoaster zafundował nam Hubert Hurkacz w pierwszej rundzie US Open. Polski tenisista wygrał z Marc-Andrea Hueslerem 3:2 (4:6, 5:7, 7:6, 6:3, 6:1). Ponad trzy godziny grania za Polakiem a już w drugiej rundzie zagra z Jackiem Draperem.
Pierwszego seta źle rozpoczął Hurkacz. Polak został przełamany i rywal miał komfortową sytuację już od początku spotkania. Return Hurkacza nie wyglądał dobrze i nie był blisko nawet próby przełamania. Dopiero przy wyniku 4:3 dla Huslera okazję na przełamanie miał Hubert, ale jej nie wykorzystał. Panowie dalej grali gem za gem i ostatecznie Szwajcar wygrał 6:4. Polscy kibice nie w taki sposób spodziewali się wejścia w turniej przez Huberta Hurkacza. W drugim secie Hubert znowu był gorszy od Hueslera pod najważniejszymi względami. Obaj zawodnicy wygrywali gemy przy swoim serwisie aż w końcu Szwajcar znalazł sposób na Hurkacza. Udało mu się przełamać Polaka w ostatniej chwili, bo gdyby Hurkacz wygrał tego gema wynik byłby po stronie Huberta. Zamiast 6:5 dla Hurkacza taki wynik był po stronie Hueslera który serwował ostatniego gema. Hurkacz przegrał łatwo ostatniego gema i ostatecznie drugiego seta. Polak był pod dużą presją, bo wiedział, że następny przegrany set oznacza odpadnięcie z turnieju. Początek trzeciej partii już kompletnie popsuł humory. Hurkacz został przełamany i problemy coraz bardziej rosły. Na szczęście Hurkacz obudził się i przełamał po raz pierwszy rwała w tym meczu. Trzeci set trwał spokojnie, w szóstym gemie przy prowadzeniu Hueslera 2:3 szansę na kolejne przełamanie miał Hurkacz. Tam sztuka mu się nie udała. W ciężkiej sytuacji znowu znalazł się Polak. Został przełamany kolejny raz i Szwajcarski tenisista był już o krok od awansu. Prowadził 5:4, następnego gema serwował, tutaj nie powinno nic złego się stać dla Hueslera. Hurkacz postanowił, że przełamie Marca wygrywając gema do zera. Wynik 5:5 i coraz bliżej tie-breaku, do którego ostatecznie doszło. Tam Polak nie miał sobie równych wygrywając tie-break do zera. Czwartego seta mógł rozpocząć fenomenalnie Hurkacz jednak nie udało mu się przełamać przeciwnika. Długo nie musiał czekać na następną szansę do przełamania, bo aż tylko jeden gem. Do dwóch razy sztuka i udało się przełamać znowu Szwajcara. Hurkacz prowadził 2:1 z przewagą przełamania. Następne gemy zawodnicy grali szybko i bez przełamań. Hurkacz świetnie zakończył tego seta, bo przełamaniem. Takiego Hurkacza chcieliśmy oglądać również w piątym secie i to się udało. Polak szybko, gładko i przyjemnie wygrał 6:1 ostatniego seta w 29 minut.
Jest to pierwszy sezon w karierze Hurkacza gdzie przeszedł przez co najmniej jedną rundę turniejów wielkoszlemowych. Jego najlepszym wynikiem w karierze na US Open była druga runda. Czyżby w tym roku miał to przebić?
W drugiej rundzie Hurkacz zmierzy się z Jackiem Draperem. Brytyjski tenisista na 123 miejscu w rankingu ATP w pierwszej rundzie zagrał bardzo dobrze wygrywając 3:0.
Jurek Marciniak
Opublikuj komentarz