Iga wygrywa po trzy setowym pojedynku. Hurkacz po dobrym meczu ulega Carlosowi Alcarazowi.




Świątek po wygranym meczu w drugiej rundzie z Karoliną Pliskovą 2:0 (7:6, 6:2) trafiła na kolejną Czeszkę, Karolinę Muchovą.

Canal +



Muchova chciała się zrewanżować Świątek za przegrany finał na French Open. Pierwszego seta Świątek zaczęła gładko od wygrania gema do zera. Następnego gema Muchova wygrała z problemami a później już było tylko gorzej. Świątek następnie wygrała gema przy swoim serwisie a później przełamała Muchovą. 3:1 dla Świątek i coraz bliżej zdominowania Czeszki była nasza zawodniczka. Świątek ponownie wygrała gema podczas swojego serwisu. Kolejny gem był ważny dla Muchovej, żeby powalczyła jeszcze w tym secie. Muchova dwoiła się i troiła, żeby wygrać w końcu gema, ale finalnie jej się nie udało. Świątek drugi raz przełamała Muchovą w tym secie i następnego gema wygrała gładko kończąc pierwszą partię wynikiem 6:1. Drugi set był festiwalem przełamań przez obie panie. Na początku seta obie zawodniczki wygrywały swoje serwisy. Muchova prowadziła 1:2 a następnego gema zaczynała swoim serwisem Świątek. Muchova zagrała świetnie tego gema ogrywając Igę do zera. Pierwsze przełamanie przez Muchovą w tym meczu. Następne dwa gemy obie zawodniczki utrzymały swój serwis a Muchova prowadziła już 2:4. Gem numer siedem tego seta był niesamowitym obrotem tego meczu. Iga przełamała Karolinę i była blisko wyrównania wyniku w tym secie. Niestety Polscy kibice krótko mogli się nacieszyć tym przełamanie. Następnego gema Iga wypuściła z rąk i Muchova ją przełamała. Wynik 3:5 dla Muchovej dawał jej pewną wygraną w tym secie. Dziewiątego gema przy serwisie Muchovej zawodniczki grały punkt za punkt i lepsza okazała się w tym starciu Iga Świątek. Przełamanie w takim momencie było czymś niesamowitym. Iga niestety powtórzyła swój wyczyn i następnego gema przegrała łatwo tym samym przegrywając seta 4:6. Trzeciego seta Świątek zaczęła od przełamania Muchovej. Ten set później nas zbytnio nie porywał. Zawodniczki nie przegrały żadnego swojego serwisu i tym samym Świątek wygrała 6:4 awansując do trzeciej rundy. Polka zmierzy się z Danielle Collins o godzinie 21 czasu polskiego w ten piątek.


Hubert po wygraniu dwóch rund w Toronto trafił na Carlosa Alcaraza, numer jeden w rankingu ATP.

Tennis TV



Hubert zaczął mecz tak jak powinien zaczynać zawodnik przeciwko Alcarazowi, czyli szybkim przełamaniem. Hubert w drugim gemie przełamał Alcaraza i prowadził już 0:2. Obaj zawodnicy wygrywali swoje serwisy co pasowało Hubertowi, ponieważ miał przewagę tym przełamaniem na Alcarazie. Polak wygrał seta 3:6 i pokazał się z kapitalnej stronie. Pod każdym względem wyglądał lepiej od Hiszpana. Drugiego seta Hubert również zaczął od przełamania, lecz niestety szybko to się odwróciło w drugą stronę. Panowie powtórzyli to samo co w tamtym secie, czyli granie gem za gem. Alcaraz miał szansę na jeszcze jedno przełamanie Polaka, ale ostatecznie mu się nie udało. Hubert takiej szansy już potem nie miał w tym secie. Ostatecznie doszło do tie-breaku. Alcaraz w tie-breaku wyglądał jakby zbierał wszystkie siły na tą część seta. Hiszpan nie pozostawił żadnych złudzeń i ograł Polaka 7-2. Po dwóch setach mecz trwał 1 godzinę i 41 minut. W trzecim secie Alcaraz wrócił na odpowiednie tory. Szybko przełamał Hurkacza i mknął po awans do następnej rundy. Polak został znowu przełamany przy wyniku 5:2 i już wszyscy byli pewni, że Hiszpan to zakończy w następnym gemie przy swoim serwisie. Alcaraz miał piłki meczowe, ale Hurkacz bronił je bardzo dobrze. Ostatecznie Hurkacz przełamał Alcaraza i wracał powoli do tego seta. Wygrana swojego serwisu i przełamanie znowu Alcaraza dało remis 5:5. Hurkacz świetnie się wyratował z trudnej sytuacji i ostatecznie doszło do drugiego w tym meczu tie-breaka. Niestety Hubert również uległ w tym tie-breaku 7-3 i pożegnał się z turniejem w Toronto.

US Open już za 17 dni a Hurkacz pokazuję się z genialnej strony co napawa optymizmem przed tym turniejem wielkoszlemowym.

Jurek Marciniak

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL