Kadra Hokejstów w drodze po powrót do Elity.
Kadra Hokejstów rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. W rozgrywanym w węgierskim Sarkazy turnieju Polacy jak na razie ulegli gospodarzom 1:4 i pokonali Słowenię 2:1. Nie wyniki w turniejach towarzyskich są jednak najważniejsze, ale przygotowania do zbliżających się Mistrzostw Świata Dywizji 1A. A w nich Polacy chcą zagrać o pełną pulę czyli powrót do Elity.
Kadra Hokejsów w Elicie ;Bolesna ale cenna lekcja
Spadek z Elity zabolał polskich hokejstów. Jechaliśmy na Mistrzostwa jako kopciuszek, ale z nadzieją na utrzymanie. Niestety byliśmy w stanie ugrać tylko jeden punkt, w pierwszym meczu z Łotwą, który zresztą był fantastycznym widowiskiem. Potem wrażenie z naszej gry nie było złe, ale punktów brakowało. W perspektywie Mistrzostw Dywizji A na pewno trzeba poprawić grę w przewadze. Gdy wchodziliśmy do Elity był to nasz ogromny atut. Bramek zdobytych w tym elemencie zabrakło w Elicie. Polacy przyjęli defensywny model gry, i ta defensywa wsparta bramkarzem Murrayem momentami wyglądała znakomicie. Niestety skuteczność, ale też sposób gry w ataku dość mocno szwankowało.
Marzenie o czołówce
Choć hokej jest dziś u nas uważany za sport niszowy, w okresie międzywojennym i tuż po wojnie niewiele brakowało by stał się u nas wręcz sportem narodowym tak jak w Czechach czy na Słowacji. Gdy spojrzymy na obrazki w retro sport z meczu Polska Kadra Hokejstów-ZSRR w Katowickim Spodku jeszcze w latach 70-tych od razu nasuną się skojarzenia z dzisiejszymi meczami siatkówki. Niestety dyscyplina ta jest u nas bardzo niedofinansowana. Wycofanie spółki Tauron ze wspierania polskiego hokeja, w związku z podejrzaniemi korupcji w PKOI budzi wątpliwości o przyszłość dyscypliny, która w ostatnich latach wykazywała silny trend wzrostowy. Jak piszą media w tym momencie trwają negocjacje nad ponownym podpisaniem kontraktu, po zweryfikowaniu wiarygodności Ligi i federacji, miejmy nadzieję, że taka umowa zostanie podpisana, dlatego że dyscyplina ta pozbawiona wsparcia państwowego będzie mogła rozwijać się tylko w kilku silnych ośrodach jak Oświęcim, Katowice, Tychy, Jastrzębie, być może Kraków. Już teraz następuje powolny upadek hokeja w Nowym Targu i Sanoku, a więc zasłużonych ośrodkach. Natomiast w przypadku finansowania rozgrywek ligowych ze środków państwowych moim zdaniem wskazane byłoby dodanie kryterium rzetelności, celowości i wspierania młodych talentów. Także liga hokejowa nie była wolna od sprowadzania wątpliwej jakości obcokrajowców, którzy blokowali rozwój młodym Polakom, a w konsekwencji przyczyniało się to do tworzenia „luki pokoleniowej” w polskim hokeju. Inna sprawa, że ciężko dziś przekonać rozdziców do posyłania dzieci na zajęcia w sporcie, który nie daje silnej „finansowej stopy zwrotu”.
Oświęcim daje nadzieję
Jednak są w polskim hokeju jaskółki wiosny. Nie tylko ostatnie lata reprezentacji, ale też występy klubów w hokejowej Lidze Mistrzów. Mimo, że nie dla wszystkich klubów są to wiodące rozgrywki, to, że rok temu Katowice, a teraz Unia Oświęcim były w stanie wygrywać, a nawet do końca bić się o awans jest świadectwem postępu. Unie Oświęcim była zresztą pierwsza w historii występów naszych klubów w tych rozgrywkach wyjścia z grupy, a jej odrobienie strat w meczu z Salzburgiem było najbardziej spektakularną „remontadą” w tych rozgrywkach. W ostatniej kolejce Oświęcimianie zostali jednak znokautowani przez czeskie Ocealari Trinec co było bardzo bolesne, ale też czeska liga to było nie było liga Mistrzów Świata.
Po szybki awans
Polscy hokejści chcą jednak by występy w Elicie stały się normą, a nie wyjątkiem. Ubiegłoroczne Mistrzostwa pokazały, że jesteśmy w stanie długimi momentami konkurować nawet z gwiazdami NHL. Pora by to cenne doświadczenie zaowocowało regularnymi, a nie tylko okazjonalnymi występami w Elicie. Rywale : Japonia, Ukraina, Rumunia, Włochy i Wielka Brytania do łatwych nie należą. Wielka Brytania to spadkowicz z Elity, z Ukrainą przegraliśmy rok temu kwalifikacje olimpijskie, a Włochy regularnie grały w Elicie. Jednak w okresie kadencji obecnego trenera Roberta Kalabera Polacy nie tylko poprawili swoją jakość, ale też zyskali dużą pewność siebie. Od razu po porażce z Kazachstanem, która przesądziła o spadku z Elity Alain Łyszczarczyk mówił przed kamerami TVP Sport, że awans za rok będzie obowiązkiem.
A więc Kadra Hokejstów ; po awans!
Opublikuj komentarz