Spełnił się najczarniejszy scenariusz dla Jasona Doyle’a i GKMu Grudziądz. Australijskiego zawodnika nie zobaczymy już w tym sezonie na torze. Badania wykazały poważny uraz – zerwane dwa ścięgna oraz uszkodzony stożek rotatorów w barku.

23 maja, podczas meczu z Kings Lynn Stars, Jason Doyle zaliczył upadek, wpadając na drewniany płot. Mimo tego incydentu, był w stanie o własnych siłach udać się do parku maszyn. Jednak po chwili okazało się, że były mistrz świata musi zostać przetransportowany na badania, ponieważ miał problemy z prawą ręką.

Informacja o jego stanie zdrowia pojawiła się kilka dni przed meczem z Apatorem Toruń. Pierwsze badania wykazały pęknięcie żeber oraz uraz barku, co już wtedy mogło wykluczyć zawodnika Grudziądza na dwa miesiące bez jazdy. Jak poinformował sam zawodnik, w środę przyszły wyniki rezonansu magnetycznego, które miały miejsce w Norwich.

Po diagnozie Doyle zdecydował się polecieć do Poznania na dodatkowe badania w klinice sportowej Rehasport. Wyniki okazały się takie same jak te z rezonansu w Norwich – zerwanie dwóch ścięgien i stożka rotatorów w barku. Według specjalisty, z którym Doyle był w kontakcie, jego absencja potrwa od czterech do sześciu miesięcy.

We wtorek Australijczyk przejdzie operację, która ma na celu rekonstrukcję i naprawę barku. To oznacza, że Doyle nie wróci na tor w tym sezonie, co jest ogromnym ciosem dla GKMu Grudziądz.

Potencjalny następca Doyle’a w Grudziądzu

Najsensowniejszym ruchem ze strony GKMu Grudziądz będzie pozyskanie Mateja Zagara. Słoweniec w tym sezonie wystąpił jedynie w Grand Prix Gorican jako dzika karta, zdobywając cztery punkty, co nie jest oszałamiającym wynikiem. Jego forma to wielka zagadka, ale sytuacja GKMu zmusza ich do podjęcia trudnych i ryzykownych decyzji. Rynek z zawodnikami bez klubu jest bardzo mały, a raczej nikomu przez myśl nie przejdzie ściągnięcie Adriana Miedzińskiego, Rune Holty lub Artura Mroczki.

Od 8. kolejki klub nie będzie mógł skorzystać z przepisu o zastępstwie zawodnika (Z/Z) za Jasona Doyle’a, ponieważ ma czwartą średnią punktową w całym zespole. Wydaje się mało prawdopodobne, aby coś mogło zmienić się w tej kwestii.