Lech Poznań – Górnik Zabrze. Zapowiedź meczu.
Dzisiaj o 17:30 tegoroczną przygodę z Ekstraklasą rozpoczną kolejne 2 zespoły. Spotkanie Lecha z Górnikiem rozpocznie się w Poznaniu przy ulicy Bułgarskiej o 17:30. Jest to potencjalnie jednej z najciekawszych meczów 1. kolejki Ekstraklasy.
Oba zespoły mają na papierze bardzo wyrównane szanse, ponieważ poprzedni sezon skończyły z identyczną ilością punktów – 53. Różnica polega na tym, że dla Górnika był to bardzo dobry sezon, gdy zaskakująco długo uczestniczyli w walce o mistrzostwo. Natomiast dla zespołu z Poznania był to fatalny sezon pełen kompromitacji.
W tym meczu swój debiut zaliczy nowy trener Lecha – Niels Frederiksen. Przed Duńczykiem niebywale trudne zadanie. W swoim pierwszym meczu stanie przeciwko bardzo mocnemu, jak na polskie warunki, zespołowi, który po bardzo udanym poprzednim sezonie z pewnością będzie celował w poprawienie wyniku. Co więcej, na boisku nadal będziemy mogli zobaczyć Lukasa Podolskiego. Do tego będzie musiał odbudować zaufanie kibiców z Poznania i odzyskać ich sympatię, ponieważ po fatalnym sezonie w wykonaniu drużyny i po fatalnych decyzjach zarządu w postaci zatrudnienia Mariusza Rumaka w roli szkoleniowca pierwszej drużyny nastroje w Poznaniu są mocno napięte.
Duńczykowi zadania nie ułatwi mała aktywność Lecha na rynku transferowym. Do zespołu przybyło, póki co, tylko 2 nowych zawodników – Alex Douglas, 22-letni obrońca ze Szwecji oraz Bryan Fiabema, 21-letni napastnik z Norwegii. Do Górnika natomiast przybyło aż 8 nowych graczy, z czego najgłośniejszymi nazwiskami sa prawdopodobnie Aleksander Buksa, młodszy brat reprezentanta Polski oraz Taofeek Ismahee, pomocnik, który do Polski przybył z grającego w Ligue 1 FC Lorient.
Z powodu kontuzji nie zagrają dzisiaj Filip Dagerstal, Michał Gurgul (Lech Poznań) oraz Dominik Szala (Górnik Zabrze). Do tego z powodu zawieszenia z poprzedniego sezonu w barwach Kolejorza nie zobaczymy Filipa Marchwińskiego.