Po sobotnim gigancie w Killington mamy nadzieję, że Maryna- Gąsienica Daniel zajmując 11 miejsce zaliczyła przełamanie. Dramat i upadek Mikaeli Shiffrin, która prowadząc po 1 przejeździe zaliczyła groźnie wyglądający upadek. Wygrała Szwedka Sara Hector, przed Chorwatką Zrinką Ljutic i Szwajcarką Camille Rast.

Maryna solidnie

Może to nie był jeszcze taki błysk jak wtedy gdy Maryna zbliżała się do podium Pucharu Świata ale 11 miejsce to bardzo solidny występ. Po pierwszym przejeżdzie Polka zajmowała 13 miejsce. Tym razem wystrzegła się błędów, które mogłyby spowodować duży spadek w klasyfikacji.

Polka dobrze przepracowała okres przygotowawczy i dokonała korekt w sztabie szkoleniowym. Mamy nadzieje że dla Maryna Gąsienica to początek przełamania i sezon przedolimpijski będzie naprawdę udany.

Dramat Shiffrin

Mikaela Shiffrin walczyła w Killington o swoje 100-tne zwycięstwo w Pucharze Świata. Prowadziła po 1 przejeżdzie i liczyła, że znów pewnie utrzyma prowadzenie. Jednak w czasie drugiego przejazdu miał miejsce dramatycznie wyglądający upadek. Ostatnie informacje mówią, że Amerykankę czeka kilka tygodni przerwy. Shiffrin nie poddaje się i zapowiada szybki powrót na stok.

Jak mówiła Mikaela po zawodach oglądając powtórki wypadku była szczęścliwa, że wyszła z tego cało. Po raz kolejny powraca temat bezpieczeństwa wśród Alpejczyków i Alpejek.

Zwycięstwo Hector

Zwyciężczynią w Killington została ostatecznie Szwedka Sarah Hector, która od lat znajduje się w czołówce konkurencji technicznych. Druga była Chorwatka Zranka Ljutić, a trzecia Szwajcarka Camilla Rast.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadzi Camilla rast, przed Schiffrin i Ljutić.  Maryna Gąsienica jest 16-ta. W gigancie prowadzi Sarah Hector, przed Włoszką Federicą Brignone i Ljutić.