Źródło: Matty Cash – Instagram

Michał Probierz ogłosił we wtorek listę powołanych na mecze Ligi Narodów z Portugalią i Szkocją. W tym gronie ponownie zabrakło Matty’ego Casha. Tym razem nie wynikło to z decyzji trenera, ale z kontuzji samego zawodnika. Jednak gdyby Cash był zdrowy, prawdopodobnie powołania i tak by nie dostał, ponieważ nie dostaje ich już od ponad roku. Selekcjoner postanowił wypowiedzieć się na ten temat dla portalu Sport.pl

To nie jest tak, że ja go nie lubię i dlatego nie dostaje powołań. Ostatnio był kontuzjowany, nie grał, ale to nie znaczy, że go nie obserwujemy.

Cały czas jest w kręgu naszych zainteresowań. Członkowie mojego sztabu regularnie kontaktują się z zawodnikami i taki kontakt z Mattym był.

Z wypowiedzi trenera wynika, że Matty Cash nie jest skreślony przez sztab i ma szansę na powołanie, gdy będzie zdrowy.

Jaki jest więc problem z tą wypowiedzią? Taki, że około miesiąc temu Matty Cash udzielił wywiadu dla Kanału Sportowego. Mówił w nim, że o braku powołania na Euro 2024 dowiedział się z mediów, a selekcjoner nie kontaktował się z nim w ostatnim czasie.

Matty Cash przydałby się reprezentacji Polski? 🤔

🗣️ @BorekMati: Rozmawiałeś osobiście z trenerem Michałem Probierzem albo kimś ze sztabu? 🇵🇱

🗣️ @mattycash622: Nie. Wiesz jak się dowiedziałem, że nie jestem powołany na Euro? Z polskiej prasy. pic.twitter.com/QAgMb3fQuW

— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 7, 2024

Trudno więc powiedzieć, jak faktycznie wygląda relacja zawodnika Aston Villi z Michałem Probierzem. Na pierwszy rzut oka widać jednak, że coś jest tutaj nie tak jak powinno.

Więcej o sytuacji Casha pisaliśmy po ostatnim zgrupowaniu TUTAJ.