Mecz na szczycie niemieckiej piłki. Czas na Der Klassiker, czyli pojedynek dwóch największych niemieckich klubów ostatnich lat.

Już za nieco ponad 24h odbędzie się słynny “Der Klassiker”, spotkanie pomiędzy Borussią Dortmund i Bayernem Monachium uznawane jest za największy a nieraz również najważniejszy mecz sezonu. Ten najbliższy mecz odbędzie się już jutro o godzinie 18:30 na Westfalenstadion w Dortmundzie, do poprowadzenia tego meczu wyznaczony został Deniz Aytekin, przez wielu uważany za najlepszego niemieckiego sędziego w obecnych czasach. Sędziował on ostatnie starcie między tymi dwoma drużynami które rozgrywane było w Zagłębiu Ruhry i w tamtym meczu doszło do kilku kontrowersyjnych decyzji, jedną z nich było pozostawienie na boisku Jude’a Bellinghama który próbując zagrać wysoką piłkę, uniósł nogę powyżej pasa z którą nie uniknął zderzenia Alphonso Davies. Przechodząc już do nadchodzącego starcia, na cichego faworyta wyrasta tu klub z Westfalii, który nie potrafi wyjść zwycięsko ze starcia z Monachijczykami od 5 lat. Patrząc zarówno na formę jak i szerokość kadry obydwu drużyn, a także fakt że Dortmundczycy nie przegrali na swoim stadionie od ponad roku, kibice “Pszczółek” z pewnością po cichu liczą że w końcu uda im się przełamać tą złą passę i wywieźć 3 punkty z pojedynku z Bawarczykami. W ekipie Terzica na wyróżnienie zasługują zdecydowanie Nico Schlotterbeck, Julian Brandt, Salih Ozcan czy też do niedawna jeszcze kapitan zespołu Marco Reus. Natomiast u ich jutrzejszych rywali w szczególności uwagę przykuwa ofensywa w skład której wchodzą Harry Kane, Leroy Sane, Thomas Muller a także Kingsley Coman, jednakże zdecydowanie sporym problemem ekipy Tuchela jest formacja defensywna, która jest niestabilna i dość mocno osłabiona. Fanów klubu ze stolicy Bawarii cieszy na pewno fakt że do bramki wrócił Manuel Neuer, nie oznacza to jednak że doświadczony niemiecki bramkarz od razu wróci do swojej optymalnej dyspozycji, jednakże w ostatnich 2 meczach których zagrał stracone bramki nie były z jego winy, a sam Neuer nie raz uratował swoich kolegów przed stratą bramki. Zapowiada się niesamowicie zacięta rywalizacja której wielu kibiców, nie tylko niemieckiej piłki, nie może się doczekać czy Borussia w końcu pokona swoich największych rywali na niemieckich boiskach, czy jednak Bayern podniesie się po niespodziewanym odpadnięciu z pucharu i jak ostatnimi czasy znowu znajdzie sposób na obronę dortmundzkiej ekipy?

Foto: Bundesliga/FB

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL