Mecz o wszystko w Białymstoku! Jagiellonia vs Olimpija
Jagiellonia Białystok oraz Olimpija Lublana zawalczą o 21:00 o bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji! Oba zespoły przegrały ostatnie spotkanie w tych rozgrywkach, jednak wciąż zachowują szansę na czołową ósemkę.
Jagiellonia w kryzysie
Adrian Siemieniec mierzy się właśnie z poważnym kryzysem. Jego Jagiellonia, pomijając mecz z drugoligową Olimpią Grudziądz w Pucharze Polski, ostatni raz zwyciężyła 7 listopada w meczu z Molde. Potem jeszcze zremisowała z Rakowem u siebie, ale po listopadowej przerwie na kadrę zarówno wyniki, jak i poziom gry spadły. Remisy ze Śląskiem Wrocław czy Puszczą Niepołomice oraz niedawna porażka przeciwko Mladzie Boleslav dobitnie o tym świadczą. Wszystkie te mecze łączy olbrzymia niemoc atakujących Jagi i problemy ze zorganizowaniem w obronie. Gdyby nie kapitalna dyspozycja Sławomira Abramowicza, te spotkania mogłyby skończyć się porażkami.
Jagiellonia nie zagra po raz pierwszy w tym sezonie z drużyną ze Słowenii. Trzy tygodnie temu Mistrzowie Polski zremisowali na wyjeździe 3:3 z NK Celje, wiceliderem Prvej Ligi. Teraz zaś ich domowym rywalem będzie Olimpija Lublana, która wyprzedza w tabeli Celje. Spotkanie ma ogromną stawkę, ponieważ jego zwycięzca może liczyć na miejsce w najlepszej ósemce fazy ligowej Ligi Konferencji, a więc bezpośredni awans do 1/8 finału.
Jak gra Olimpija Lublana?
Victor Sanchez, trener Olimpiji, dość często rotuje ustawieniami taktycznymi. Stałym elementem ostatnio jest gra z trójką środkowych obrońców. W miniony czwartek spisali się oni tragicznie w meczu z Cercle Brugge. Klub ze stolicy Słowenii przegrał u siebie to spotkanie aż 1:4. Wszystkie stracone bramki łączy brak poprawnie działającego krycia indywidualnego. Bardzo często defensorzy Olimpiji popełniali ten błąd, że we dwóch podbiegali do zawodnika rywali z piłką, zostawiając nieupilnowane sąsiednie strefy boiska.
Niemało kłopotów obrońcom Jagiellonii może sprawić Raul Florucz. 23-letni Austriak zdobył już w tym sezonie 10 bramek oraz 6 asyst, a jedno z trafień w starciu z Celje. Florucz wykorzystał błąd obrońców rywali, przedryblował ich i pokonał bramkarza. Jest jednym z najczęściej dryblujących zawodników ligi słoweńskiej, średnio zalicza 3.9 udanych dryblingów spotkaniu. Poza nim, Olimpija Lublana nie może się pochwalić barwnymi piłkarzami w ataku. Każdy na boisku ma swoją rolę, poza którą rzadko wykracza nieszablonowym zagraniem. Przynosi to duże korzyści w starciach z wieloma przeciwnikami, lecz Jagiellonia może je odpowiednio zneutralizować. Warunkiem jest dobra organizacja wszystkich formacji i niepoleganie wyłącznie na rewelacyjnej postawie Sławomira Abramowicza.
Zdjęcie autorstwa Kamila Świrydowicza pochodzi z mediów społecznościowych Jagiellonii Białystok
Opublikuj komentarz