Natalia Kaczmarek z brązowym medalem!
Po tygodniu zmagań na Stade de France, wreszcie mamy lekkoatletyczny medal! Natalia Kaczmarek zajęła trzecie miejsce w finale biegu na 400 metrów! Świetnie biegła od początku do końca i wykorzystała błędy przeciwniczek. Niestety Pia Skrzyszowska nie ma tyle szczęścia, której do udziału w finale zabrakło jedynie kilka setnych sekundy.
Natalia Kaczmarek stanęła na podium Igrzysk!
Bardzo długo czekaliśmy na pierwszy polski medal w lekkoatletyce, jednak w przedostatni dzień zmagań Natalia Kaczmarek go wywalczyła. Przez cały wyścig utrzymywała dobrą prędkość. Choć inne rywalki wystartowały lepiej, to jednak szybciej osłabły. Po połowie okrążenia było jasne że Natalia Kaczmarek zawalczy o brąz z reprezentantką Irlandii, Rhasidat Adeleke. Na ostatniej prostej Adeleke zaczęła zwalniać, a Kaczmarek wciąż biegła równym, szybkim tempem, który dał jej brązowy medal. Jej czas, 48.98, był o ledwie 0.08 sekundy gorszy od rekordu życiowego. Nie było pewne czy taki wynik wystarczy do miejsca na podium, jednak to oczywiście nie jest nasz problem, że inne zawodniczki pobiegły słabiej w finale, lub nawet się do niego nie dostały jak Lieke Klaver. Niedościgniona była za to Marileidy Paulino. Faworytka do złota z Dominikany sprostała oczekiwaniom i przebiegła dystans w czasie 48.15, ustanawiając nowy rekord olimpijski. Srebro z kolei przypadło reprezentantce Bahrajnu, Salwa Eid Naser.
Natalia Kaczmarek z awansem do finału. Lekkoatletyczne podsumowanie dnia.
Adrianna Sułek-Schubert wróciła do rywalizacji tuż po porodzie!
Po pierwszym dniu siedmioboju, Adrianna Sułek-Schubert zajmowała 8 miejsce. Do trzeciej Anniki Hall traciła 186 punktów, co dawało jeszcze nadzieję dobry wynik. Skok w dal poszedł naszej siedmiobistce całkiem nieźle. Sułek skoczyła na odległość 6.22 metrów, co było ósmym wynikiem w stawce. Niestety w rzucie oszczepem Polka zaprezentowała się fatalnie. Jej najlepszy wynik to było zaledwie 36.63 metrów i był to zarazem najgorszy wynik w stawce. Przed wyścigiem na 800 metrów zamykającym rywalizację, Adrianna Sułek-Schubert zajmowała 12 miejsce. Mocno rozpoczęła swój bieg i prowadziła przez ponad 200 metrów. Potem jednak spadła za kilka rywalek i finalnie miała jedenasty czas (2:12.06). W klasyfikacji generalnej utrzymała 12 miejsce. Złoty medal przypadł Nafissatou Thiam z Belgii, z kolei jej rodaczka, Noor Vidts, zdobyła brązowy medal. Pomiędzy nimi uplasowała się Katharina Johnson-Thompson z Wielkiej Brytanii.
Pozostałe występy Polaków
W sesji porannej odbyły się również eliminacje sztafet 4x400m. W rywalizacji kobiet nie zobaczyliśmy Natalii Kaczmarek, która przygotowywała się do finału indywidualnego. Sztafetę kobiet rozpoczynała Anastazja Kuś, która pobiegła najwolniej z naszych biegaczek. Justyna Święty-Ersetic dostała od Kuś pałeczkę na siódmej pozycji. Liczyliśmy że nasza najbardziej doświadczona w sztafecie zawodniczka poprawi sytuację Polski i się nie zawiedliśmy. Świetnie wyprzedziła trzy rywalki pod koniec okrążenia, co rozbudziło nasze nadzieje na awans do finału. Aleksandra Formella oraz Alicja Wrona-Kutrzepa mocno rozpoczęły swoje zmiany, jednak na drugim łuku i ostatniej prostej brakowało już im sił. Finalnie Polki zajęły 6 miejsce z czasem 3:26.69.
Nieco inny przebieg miał występ naszych biegaczy. Cała czwórka (Maksymilian Szwed, Karol Zalewski, Daniel Sołtysiak, Kajetan Duszyński) pobiegła na zbliżonym poziomie, który dał 7 miejsce z czasem 3:01.21. Do ostatniej z awansem Zambii nasi stracili nieco ponad sekundę. Wystarczyłoby, żeby jedna osoba pobiegła wyraźnie szybciej, jednak niestety nie mamy takiego lidera w męskiej sztafecie.
Bez awansu do finału jest niestety również Pia Skrzyszowska na dystansie 100 metrów przez płotki. W swoim półfinale zajęła 3 miejsce, ex aequo z Nigeryjką Tobi Amusan. Czas 12.55 z pewnością nie jest zadowalający dla naszej płotkarki, zwłaszcza że do drugiej w swoim biegu Devynne Charlton straciła tylko 0.05 sekundy. Pia Skrzyszowska nieco została na starcie co, mimo dobrej reszty biegu, uniemożliwiło jej udział w finale.
Opublikuj komentarz