Norwegia – Szkocja pojedynek który może zadecydować o awansie na Mistrzostwa Europy.
Aktualnie w grupie tych dwóch ekip niespodziewanie liderami są Szkoci którzy wygrali obydwa dotychczas rozegrane mecze nie tracąc przy tym żadnej bramki. Natomiast ich dzisiejsi rywale nie mogą zaliczyć początku tych eliminacji do udanych, gdyż z 6 możliwych punktów zdobyli jak na razie zaledwie 1. Rozgrywając obydwa mecze bez swojej największej gwiazdy przegrali dosyć wysoko z Hiszpanami i jedynie zremisowali z Gruzinami. Teraz czeka ich pojedynek który, przy założeniu że Hiszpanie zaczną grać na wysokości swoich umiejętności, może zadecydować czy Erling Haaland zagra w końcu na jakimś wielkim międzynarodowym turnieju reprezentacyjnym. Mimo formy obydwu zespołów, zdaniem bukmacherów napastnik Manchesteru City, którego brakowało w dwóch poprzednich spotkaniach, robi na tyle spora różnicę że to właśnie jego reprezentacja jest uznawana za faworytów w tym spotkaniu.
Bilans w rywalizacji między tymi drużynami wygląda dość interesująco, gdyż w sześciu dotychczas rozegranych meczach, zarówno Szkoci jak i Norwegowie wygrali dwukrotnie, a także ekipy te dwukrotnie „dzieliły się punktami”. Tak więc dzisiejsze spotkanie rozstrzygnie do czasu kolejnej potyczki która z drużyn jest lepsza. Mecz zapowiada się niezwykle emocjonująco, a pojedynek między Haalandem a McTominayem, który poza byciem bardzo dobrym defensywnym pomocnikiem w obecnej edycji Ligi Narodów jest także najlepszym strzelcem swojej reprezentacji, podwyższa dodatkowo atrakcyjność tego starcia. Kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko, a może zespoły po raz trzeci w historii podzielą się punktami, tego przekonamy się dzisiaj wieczorem.
Stanisław Dzierzyk
Opublikuj komentarz