Nowa runda Comarch Cracovii zacznie się w środę 18 Grudnia o 18tej, od spotkania z EC Będzin Zagłębie Sosnowiec. Czy to będzie marsz w górę tabeli?

Seria porażek, czas na rewanż

W poprzedniej rundzie Cracovia wpadła w korkociąg porażek przegrywając z Katowicami, Tychami, Jastrzębiem i Toruniem. Ta fatalna seria została przerwana zwycięstwem nad Podhalem, tylko niestety zasłużony klub to w tym sezonie drużyna półamatorska.

Z jednej strony porażki Cracovii dziwią bo drużyna posiada wyjątkowu silny „zaciąg szwedzki”. Hokeiści tacy jak choćby Younan, Wahlgren, Lundgren należą do czołówki punktacji kanadyjskiej całej THL. Do tego pięciu hokejstów w pasiastych barwach został powołanych na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski.

Cracovia jest jednak w trakcie strukturalnej i organizacyjnej przebudowy. Stabilizacja na poziomie 4-5 miejsca w tym sezonie nie byłaby chyba złym wynikiem. Choć oczywiście kibice liczą na więcej.

Problemem jest też wąski skład i gra de facto na 2.5 piątki. Czy tak jak postulują kibice trener Ziętara powinien odważnie postawić na młodzież?

Rywal też ma problemy

Ale i Zagłębie mimo niezłego startu ma potężne problemy. Drużyna przegrała kilka ostatnich spotkań, a jej najjaśniejszym punktem jest bramkarz Patric Spesny.

Tym niemniej ciągle mówimy o dwóch zespołach z dużym potencjałem.

Dlatego środowe spotkanie będzie na pewno bardzo ciekawe, a zwycięzca w lepszych nastrojach uda się na świąteczny odpoczynek. Nowa runda Comarch Cracovii zaczyna się więc od meczu za „6 punktów”. Mecz odbędzie się na lodowisku Cracovii przy Siedleckiego.