Sukces Klaksvik w europejskich pucharach nie jest aż taką niespodzianką, jeśli weźmiemy pod uwagę, że tylko w Urugwaju drużyna narodowa w piłce nożnej ma większe znaczenie dla budowania patriotyzmu. A więc Polacy ; czeka Was na Narodowym Stadionie w Torshavn, jak również u siebie. niełatwe zadanie.

Klaksvik zadziwiło piłkarską Europę. Ferencsvaros ma być przecież symbolem odrodzenia węgierskiej piłki. Czerczesow trafił tu by zbudować wielki zespół. Tymczasem w Budapeszcie Farerzy wygrali 3:0. Potem pokonali Haecken Goeteborg po dramatycznym dwumeczu. I choć szwedzki futbol pogrąża się w kryzysie, to i tak wielkie wydarzenie. Klaksvik zagra na pewno w fazie grupowej Ligi Konferencji. A dlaczego by nie Ligi Europejskie ;j albo nawet….pozwólmy Faerom marzyć.

Wyspy Owcze mają 52 tysięce mieszkańców. To archipelag 18 Wysp. Nie są nawet w pełni niepodległym państwem ; to duńskie terytorium autonomiczne. Choć w praktyce ta niepodległość istnieje. Ale właśnie dlatego piłka nożna jest tu przedmiotem dumy narodowej. Mimo braku wielkich wyników nie ma drugiego narodu tak zakochanego w piłce nożnej. Przynajmniej w Europie. Liga ma charakter półprofesjonalny ; większość zawodników dorabia w branży rybołóstwa, to główne źrodło dochodu na Wyspach. Albo wykonuje inne pracy fizyczne, niektórzy pracują w biznesie. A jednak kluby z roku na rok podnoszą poziom w europejskich pucharach. Sukces Klaksvik może przyspieszyć profesjonalizację Ligi. Tutejszym rozgrywkom paradoksalnie pomogła pandemia Covid 19. Po wiosennym lockdownie Liga jako pierwsza wznowiła rozgrywki. A komu znudziła się Liga Białoruska podróżował na Wyspy. Lub przynajmniej oglądał w telewizji wznowione rozgrywki.

W piłkę nożna grają tu prawie wszyscy ; całkiem spora grupa w klubach. Problemem jest noc polarna i silny wiatr ; nawet na nowym mieszczącym 6,5 tysięca ludzi Stadionie Narodowym w Torshavn. Ale wiatr jest ponoć sprawiedliwy dla wszystkich. A zawodników zrzeszonych w klubach przybywa. Popularność futbolu jeszcze bardziej rośnie ; powstała w połowie poprzedniej dekady pierwsza zorganizowana grupa kibicowska. Futbol ma tu znaczenie patriotyczne. Przez lata Wyspy marzyły o niepodległości ; Farerzy byli „wciśnięci” między Danię a Norwegię. Mecz z Danią w eliminach ostatniego Mundialu wywołał w Torshavn wielkie emocje. Zakończył się pechową porażką 0:1, ale i tak Farerzy mogli być z siebie dumni.

Największe sukcesy w historii piłki na Wyspach Owczych to zwycięstwo nad Austrią w 1992 roku ; w pierwszym oficjalnym meczu międzynarodwym Farerów ; z legendarnym występem grającego w czapeczce bramkarza Knudsena, oraz pokonanie Grecji w 2014 roku ; Grecji, która przyjechała do Torshavn zaraz po wywalczeniu pod wodzą Fernando Santosa ćwierćfinału Mundialu ; by już pod wodzą Claude Ranierego przegrać 0:1. Teraz wszystkich przebił Klaksvik. A jaki będzie następny sukces ambitnych Farerów? Może zwycięstwo nad Polską?

Łukasz Kołtuniak