Podsumowanie 21. kolejki Superligi
Zgodnie z planem
Mistrz kraju na zakończenie rundy jesiennej rozprawił się z Poli Iasi (2:0) i zrównał się punktami z liderem. FCSB zwyciężył po 2 bramkach Dariusa Olaru, który zimą nie narzeka na brak ofert. Tymczasem rywale w 6 ostatnich meczach wywalczyli jedynie 2 punkty i tylko słabej konkurencji zawdzięczają to, że nie są niżej w tabeli.
Fot. Oficjalny profil rozgrywek na FB.
CFR Cluj pozostaje poza podium, ale zdołał pokonać 3:2 Otelul Galati. W głównych rolach wystąpił duet Beni Nkololo – Meriton Korenica. Obaj zaliczyli po golu i asyście, w dodatku dziewiątego gola w sezonie zdobył Louis Munteanu. Klub z Gałacza opuścił niedługo później trener Dorinel Munteanu, możliwe jest także odejście do FCSB kapitana Juriego Cisottiego.
Szósty Petrolul Ploiesti zakończył serię 4 spotkań bez wygranej. „Żółte Wilki” pokonały 2:1 Unireę Slobozia, w czym duża zasługa autora decydującej bramki Gheorghe Grozava. Petrolul udał się na przerwę zimową jako członek TOP 6, a do drugiej rundy przystąpi już z nowym trenerem Adrianem Mutu. Słynny napastnik ma zresztą obiecane 30 tysięcy euro premii, jeżeli utrzyma zespół w strefie play off. Unireę czeka zapewne walka o utrzymanie do końca.
CSU Craiova nie dał plamy i ograł 2:0 zamykającą tabelę Glorię Buzau. Świetną końcówkę rundy miał Stefan Baiaram, który tym razem zapisał na swoim koncie gola i asystę. Podopieczni Constantina Galki powalczą zapewne o czołowe lokaty, natomiast beniaminek znajduje się w tragicznym położeniu.
Kopanie leżącego
FC Botosani zakończył rundę na przedostatnim miejscu i żeby tradycji stało się zadość, doznał porażki 0:2 z UTA Arad. Pierwsze gole dla „Starej Damy” zdobyli Vuletich i Mabea, dzięki czemu zespół nieco odżył po słabszym okresie.
Bez fajerwerków
Derby Bukaresztu między Dinamem, a Rapidem zakończyły się bezbramkowym remisem. Oba zespoły nie dotrwały do ostatniego gwizdka w komplecie z powodu czerwonych kartek. Dinamo jest w tabeli trzecie i niepokonane od października, z kolei Rapid udał się na przerwę zimową jako klub spoza pierwszej szóstki.
Piąty mecz bez porażki z rzędu FC Hermannstadt, choć tym razem zespół z Sibiu podzielił się punktami z Farulem Konstanca (0:0). Podopieczni Gheorghe Hagiego zremisowali czwarte kolejne spotkanie i powoli wypadają z wyścigu o TOP 6.
Universitatea Cluj jest po rundzie jesiennej sensacyjnym liderem. Przed zimową przerwą podopieczni Ioana Ovidiu Sabau zremisowali 0:0 z Sepsi, ale za to wygrali wcześniej 3 spotkania z rzędu i mają za sobą naprawdę kapitalny okres. Rywale kończą rundę z realnymi szansami na play offy.
Opublikuj komentarz