Polacy w europejskich pucharach #16

Polacy

Foto: JakubKiwior/Instagram

Za nami kolejna seria meczów w europejskich pucharach. Rozgrywki wkraczają w decydującą fazę, bo do zakończenia fazy grupowej pozostało już niewiele spotkań. Jak w tej kluczowej rywalizacji radzą sobie polscy piłkarze? Zapraszamy na podsumowanie.

Robert Lewandowski

Jednym z najciekawszych pojedynków tej kolejki Ligi Mistrzów był mecz Borussi Dortmund z FC Barceloną. Spotkanie na Signal Iduna Park przyciągnęło uwagę nie tylko ze względu na prestiż starcia między dwoma europejskimi gigantami, ale również z powodu powrotu Roberta Lewandowskiego na stadion, na którym przez lata błyszczał w żółto-czarnych barwach. Robert Lewandowski w barwach Barcelony nie zaliczył najlepszego dnia. Polak był mało widoczny, nie miał wielu sytuacji bramkowych i zagrał poniżej oczekiwań, co poskutkowało jego zmianą w 71. minucie. Mimo tego Duma Katalonii wygrała ten mecz 3:2, a Lewandowski wciąż pozostaje liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów.

Łukasz Łakomy

Łukasz Łakomy rozpoczął mecz Stuttgartu z Young Boys od pierwszej minuty. Polak otworzył wynik spotkania już w 6. minucie, zdobywając swoją debiutancką bramkę w Lidze Mistrzów. Niemiecki zespół zdołał wyrównać przed przerwą, a w drugiej połowie zdominował grę, strzelając aż cztery bramki i ostatecznie wygrywając 5:1.

Łukasz Skorupski i Kacper Urbański 

W pierwszym składzie Bologni na spotkanie z Benficą wybiegli Łukasz Skorupski i Kacper Urbański. Dla włoskiego zespołu była to kolejna próba wywalczenia pierwszego zwycięstwa w historii Ligi Mistrzów, jednak i tym razem się nie udało. Mecz zakończył się wynikiem 0:0. Łukasz Skorupski kilkukrotnie uratował swoją drużynę przed stratą bramki i można śmiało stwierdzić, że tego dnia był najlepszym zawodnikiem na boisku. Kacper Urbański również zaprezentował solidną grę, choć nie wpłynął znacząco na wynik spotkania. Bologna najprawdopodobniej zakończy swoją przygodę z Ligą Mistrzów na fazie grupowej.

Jakub Kiwior i Radosław Majecki 

Do starcia dwóch Polaków doszło w meczu Arsenalu z Monaco. W barwach „Kanonierów” mogliśmy zobaczyć Jakuba Kiwiora, natomiast bramki Monaco strzegł Radosław Majecki. Jakub Kiwior może być zadowolony ze swojego występu – Polak bardzo dobrze spisywał się w defensywie, a choć zdarzyły mu się drobne błędy, nie miały one wpływu na utratę bramki przez Arsenal. Radosław Majecki nie będzie miał jednak dobrych wspomnień z tego meczu. Polski bramkarz aż trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki, a jego zespół przegrał 0:3.

Piotr Zieliński

Piotr Zieliński również rozpoczął mecz Interu z Bayerem Leverkusen w wyjściowym składzie. Niestety, Inter nie zaprezentował się z najlepszej strony, a mistrzowie Niemiec dominowali przez większość spotkania. Decydujący cios zadali w końcówce, zdobywając bramkę na wagę zwycięstwa. Piotr Zieliński zagrał poniżej oczekiwań, podobnie jak większość jego zespołu. Polak nie był w stanie przeciwstawić się dobrze dysponowanemu rywalowi.

Matty Cash

Matty Cash rozegrał solidny mecz w barwach Aston Villi przeciwko RB Lipsk. Polak spędził na boisku 71 minut i został wysoko oceniony przez zagraniczne media. Był aktywny zarówno w ofensywie, jak i defensywie, a dodatkowo zanotował asystę drugiego stopnia. Jego zespół ostatecznie zwyciężył 3:2. Obecnie Aston Villa zajmuje 5. miejsce w tabeli Champions League.

Liga Europy

W Lidze Europy Sebastian Szymański i jego Fenerbahce podejmowali u siebie Athletic Bilbao, jednak ten mecz zdecydowanie nie poszedł po ich myśli. Turecki zespół przegrał 0:2, a sam Szymański nie zdołał odmienić losów spotkania. Polak miał problemy z celnością podań i brakowało mu zwykle widocznej dynamiki. W efekcie Jose Mourinho postanowił zdjąć go z boiska w 61. minucie.

Marcin Bułka pojawił się między słupkami w meczu Nice z Royale Union. Spotkanie było wyrównane, choć to rywale stwarzali więcej sytuacji podbramkowych. W 92. minucie strzelili bramkę na 2:1. Mimo dwóch puszczonych goli, Bułka zasłużył na miano zawodnika meczu, ponieważ jego świetne interwencje zapobiegły przed stratą większej ilości bramek. Po sześciu kolejkach Nice zgromadziło zaledwie dwa punkty, co sprawia, że awans do dalszej fazy jest prawie niemożliwy.

Nicola Zalewski niespodziewanie znalazł się w wyjściowej jedenastce na spotkanie Romy przeciwko portugalskiej Bradze. Już w 10. minucie zaliczył asystę, podając piłkę do Pellegriniego, który świetnie wykorzystał podanie Polaka. Zalewski rozegrał pełne 90 minut, prezentując poziom gry, który często pokazuje w reprezentacji Polski. To był bardzo udany występ w barwach AS Romy.

Jakub Piotrowski rozegrał 87 minut w barwach Ludogorec Razgrad przeciwko Alkmaar. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.

Tomasz Kędziora rozegrał pełne spotkanie w meczu Paok przeciwko Ferencvaros, w którym jego drużyna odniosła przekonujące zwycięstwo 5:0.

Adam Buksa zagrał słabe 90 minut przeciwko Porto, a jego Midtjylland przegrało 0:2.

Mateuszowi Kochalskiemu nie udało się utrzymać czystego konta w meczu Karabachu Agdam z Elfsborgiem, a jego drużyna przegrała 0:1.

Liga Konferencji 

W meczu Ligi Konferencji Basaksehir wygrał 3:1 z niemieckim zespołem FC Heidenheim. Krzysztof Piątek rozegrał świetne spotkanie, zdobywając bramkę na 3:1 oraz asystując przy pierwszej bramce. Polak przeżywa bardzo dobry okres w klubowych rozgrywkach, znajdując się w ścisłej czołówce klasyfikacji strzelców Ligi Konferencji Europy.

Bartłomiej Dragowski stanął między słupkami Panathinaikosu w spotkaniu przeciwko The New Saints. Polski bramkarz zachował czyste konto, a jego drużyna zwyciężyła 2:0.

 

Źródło odnośników: Canal+Sport/Twitter(X)

 

 

 

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL