Polki triumfują w 1/8 finału Billie Jean King Cup!
Wielki sukces polskiego tenisa! Polki, dzięki świetnym występom Magdy Linette oraz Igi Świątek, pokonały reprezentację Hiszpanii w 1/8 finału Billie Jean King Cup. Oba pojedynki dostarczyły kibicom niesamowitych emocji i pełnych napięcia momentów. Zapraszamy do szczegółowego opisu tych pasjonujących meczów, które zapewniły Polsce miejsce w ćwierćfinale prestiżowego turnieju.
Czym jest turniej Billie Jean King Cup?
Billie Jean King Cup to prestiżowe rozgrywki drużynowe w kobiecym tenisie, uznawane za odpowiednik męskiego Pucharu Davisa. Turniej ten, znany wcześniej jako Puchar Federacji, corocznie przyciąga najlepsze drużyny z różnych zakątków świata, które rywalizują o tytuł najlepszej reprezentacji globu. O wyniku każdego spotkania decydują trzy mecze: dwa pojedynki singlowe oraz jeden deblowy, który często przesądza o losach rywalizacji.
Heroiczna walka Linette – Polka triumfuje po prawie czterech godzinach gry
Pojedynek Magdaleny Linette z Sarą Sorribes Tormo w ramach Billie Jean King Cup był niezwykle wyrównany i pełen zwrotów akcji. Pierwsze minuty meczu przebiegały po myśli Polki — szybko przełamała rywalkę, obejmując prowadzenie 3:0. Wydawało się, że Linette kontroluje przebieg spotkania, jednak Hiszpanka błyskawicznie wróciła do gry, wyrównując na 3:3. Obie zawodniczki walczyły o każdy punkt, nieustannie zmieniając przebieg spotkania. Przy stanie 5:3 dla Linette, wydawało się, że pierwszy set zakończy się bez niespodzianek, ale Sorribes Tormo ponownie wyrównała i doprowadziła do tie-breaka. W tie-breaku Hiszpanka wyszła na prowadzenie 3:0, jednak Linette odpowiedziała serią udanych zagrań, wyrównując wynik na 3:3. Walka toczyła się punkt za punkt — Sorribes Tormo miała piłkę setową przy stanie 6:5, lecz Polka odwróciła losy tie-breaka i zwyciężyła 8:6.
Drugi set to zupełnie inna historia. Hiszpanka narzuciła swoje tempo i zdominowała Linette, pewnie wygrywając 6:2. W decydującym, trzecim secie, Sorribes Tormo ponownie objęła prowadzenie 3:0, lecz Polka nie zwolniła tempa i szybko wyrównała, a następnie odwróciła wynik na swoją korzyść. Po zaciętej walce Linette zakończyła seta 6:4, zapewniając Polsce kluczowy punkt i przybliżając nasz zespoł do ćwierćfianłu.
Świątek nie do pokonania
Po sukcesie Linette przyszedł czas na starcie Igi Świątek z Paulą Badosą. Od początku spotkanie było bardzo wyrównane, lecz polska tenisistka zdołała przechylić szalę na swoją korzyść, wygrywając pierwszego seta 6:3. Druga odsłona dostarczyła jeszcze więcej emocji. Mimo prowadzenia Świątek 3:0, Badosa zdołała odrobić straty i doprowadzić do tie-breaku, który Hiszpanka wygrała 7:5.
W decydującym secie jednak Polka pokazała swoją klasę, nie dając przeciwniczce żadnych szans. Zdominowała grę, zwyciężając pewnie 6:1. Dzięki temu triumfowi Polska zdobyła drugie, decydujące zwycięstwo, zapewniając sobie awans do ćwierćfinału. Ze względu na wynik dwóch wygranych meczów singlowych, deblowy pojedynek nie był już rozgrywany.
Już w sobotę Polki staną do rywalizacji z reprezentacją Czech, walcząc o awans do półfinału Billie Jean King Cup. Czy polskie tenisistki zdołają pokonać utytułowane rywalki i awansować do najlepszej czwórki turnieju? Trzymamy kciuki za naszą drużynę!
Foto: pzt_tennis/Instagram
Opublikuj komentarz