Prezes zdeterminowany na zakontraktowanie Messiego. Czy plany dojdą do skutku?
Saga transferowa z Messim w roli głównej trwa w najlepsze. Argentyńczyk znudził się grą w PSG, jak i nie podoba mu się klimat ekipy z Parc des Princes. Rzeczywiście, ostatnio zdobywca Mundialu ma pod górkę. Oprócz spadku formy ma na głowie nachalnych kibiców paryskiego mistrza, którzy otwarcie na stadionie jak i przed jego domem wyrażają dezaprobatę dla słabszej gry. Pomimo wygasającego kontraktu, Leo nie może narzekać na brak ofert. Obecnie w grze o jego podpis są co najmniej cztery ekipy.
Co dalej?
Nie dziwi fakt, że Messi nie zamierza przedłużać kontraktu z PSG. Argentyńczyk jest wyśmiewany przez kibiców, a wśród piłkarzy już dawno stracił autorytet. Jakie plany na przyszłość? Możliwości są cztery. Zostać w PSG, co wydaje się irracjonalne. Przejść do Interu Miami, jednak ten ruch wydaje się równie mało prawdopodobny. Na pozyskanie Messiego chętne jest jeszcze Al Hilal, które postara się wyłożyć dowolną sumę gotówki, byle przekonać Leo. W stawce znajduje się jeszcze jedna drużyna, która również zrobi wszystko za podpis mistrza świata. To FC Barcelona. Prezes klubu, Joan Laporta mówi: „Zrobimy wszystko, żeby Messi wrócił”. Jasna deklaracja i ściśle określony cel na letnie okno transferowe. Czy „Leo wróci do domu”.
Michał Barański
Opublikuj komentarz