Przedpełski nieoczekiwanym zwycięzcą IMP Challenge w Pile. Hampel gorąco przywitany w grodzie Staszica.
Do Piły ponownie zawitali najlepsi polscy żużlowcy. Rok temu na stadionie przy ul. Bydgoskiej odbyła się druga runda finałów Indywidualnych Mistrzostw Polski. Tym razem mogliśmy oglądać rywalizację w ramach eliminacji, które wyłonią stałych uczestników na ten rok. Najlepszym zawodnikiem na pilskim owalu okazał się Paweł Przedpełski, zdobywając 13 punktów. Drugie miejsce zajął były reprezentant Polonii Piła, Jarosław Hampel. Podium uzupełnił również były zawodnik Polonii, Piotr Pawlicki.
Pierwszy bieg zwiastował kolejną dominację pola D. Start spod płotu wygrał Kacper Woryna, budując z każdym okrążeniem coraz bezpieczniejszą przewagę. Za nim zaskakująco jechał Robert Chmiel, który przez cały czas czuł na swoich plecach oddech Pawła Przedpełskiego. Serce kibiców na samym starcie zawodów skradł Krzysztof Buczkowski. W drugim biegu, po starcie z czwartego pola, został wypchnięty na szeroką, jednak szybko pokonał dwóch rywali na prostej przeciwległej. Przed Buczkowskim został już tylko Norbert Krakowiak, którego zawodnik Polonii Bydgoszcz próbował minąć po szerokiej. Jednak nie był to etap zawodów, w którym szeroka aż tak mocno ciągnie.
Emocji dostarczył nam także kolejny bieg. Atomowy start miał Wiktor Przyjemski, który szybko zapewnił sobie pierwsze miejsce. Ostatni jechał Oskar Fajfer, ale już na prostej startowej rozpoczynającej drugie okrążenie pokonał wolniejszego Wiktora Lamparta. Mimo bezpiecznych odległości między zawodnikami, zobaczyliśmy pierwszy upadek w wykonaniu Mateusza Szczepaniaka. Na szczęście 37-latkowi nic się nie stało, choć banda musiała zostać wymieniona.
W drugiej serii startów swoją passę trójek podtrzymywał Norbert Krakowiak. Zawodnik Wilków, pomimo gorszego startu od Przemysława Pawlickiego, wykorzystał większą prędkość na drugim łuku, awansując na pierwszą lokatę. Zawodnik Falubazu podczas następnego kółka popełnił błąd, powodując upadek. Udało mu się szybko wstać i zjechać na trawę, dzięki czemu bieg nie musiał być przerywany.
Przed szóstym biegiem chwila grozy pojawiła się u młodszego z braci Pawlickich, gdy jego motocykl zanotował defekt. Szybka reakcja pozwoliła Piotrowi na pojechanie drugą maszyną. Ta sytuacja nie wybiła go z rytmu i na dystansie zdołał wejść pod Jarosława Hampela, zdobywając cenne dwa punkty. Pewnie wygrał Paweł Przedpełski swoim świetnym startem. Cieniem samego siebie był Wiktor Przyjemski, który po swojej pierwszej trójce odstawał od innych.
Radość kibicom z kolejnego świetnego ścigania dał ponownie Krzysztof Buczkowski. Po starcie zaczął orbitować po szerokiej, co tym razem opłaciło się trzykrotnie. Na drugim łuku pokonał Gleba Czugunowa i Kacpra Worynę, a na prostej startowej między pierwszym a drugim okrążeniem wyprzedził Mateusza Szczepaniaka.
Początek trzeciej serii ponownie pokazał, że na ściganie w Pile nie możemy narzekać. W dziewiątej gonitwie dobry start miał Robert Chmiel, dla którego wyjechanie szerzej było strzałem w dziesiątkę. Za nim czyhał już Piotr Pawlicki. Po chwili zawodnik Zielonej Góry wszedł pod Roberta Chmiela, a za nimi Wiktor Lampart wyprzedził Gleba Czugunowa, przesuwając się z czwartego na trzecie miejsce. Sprytem popisał się Paweł Przedpełski w kolejnym biegu. Po pierwszym okrążeniu na prowadzeniu był Bartosz Smektała, ale Przedpełski, szukając ścieżki po szerokiej, na szczycie pierwszego wirażu drugiego okrążenia zdecydował się na przedłużenie prostej. Ta taktyka sprawdziła się świetnie, przez co Smektała nie był w stanie wyprowadzić żadnej kontry.
Mateusz Szczepaniak zaliczył kolejny upadek w biegu rozpoczynającym czwartą serię startów. Na pierwszym łuku jego motocykl podniosło, kierując go w stronę bandy. Na szczęście nikt w niego nie wjechał, a z zamieszania skorzystał Jarosław Hampel, przemykając na pierwsze miejsce. O drugie miejsce dzielnie walczył Kevin Fajfer, ale mądre bronienie się Chmiela niwelowało jego szanse na wyprzedzenie. W czternastym biegu mieliśmy emocje do ostatnich metrów. Start należał do Przedpełskiego, który jechał pewnie na pierwszym miejscu. Wjeżdżając w drugi łuk, Krzysztof Buczkowski wszedł pod Przemka Pawlickiego, ale ten nie chciał być dłużny i wykonał rekontrę. Po uporaniu się z Buczkowskim, ruszył w pogoń za Przedpełskim, ale ostatecznie przegrał z nim na kresce o grubość palca.
Pierwszy raz w tych zawodach mogliśmy obejrzeć rezerwowego Tomasza Gapińskiego, który pojechał za Krzysztofa Kasprzaka. Popularny Gapa pokazał pazur już po starcie. Na wyjściu z pierwszego łuku pogroził tylnym kołem Wiktorowi Przyjemskiemu, ale ten wykonał świetny manewr, wyprzedzając doświadczonego żużlowca. Swoją dobrą dyspozycję przypomniał sobie Gleb Czugunow, wygrywając ten bieg.
Do trochę dziwnej sytuacji doszło w przedostatnim biegu kończącym fazę zasadniczą. Piotr Pawlicki jechał po pewne trzy punkty, ale jego maszyna zaczęła szwankować na początku ostatniego okrążenia. Za nim jechał jego brat Przemek, który wykorzystał „pech” Piotra. Po tym biegu bracia pożegnali się z pilskim kibicami, jadąc na jednym motocyklu we dwoje. Na koniec mieliśmy bieg dodatkowy z udziałem Norberta Krakowiaka i Oskara Fajfera o miejsca rezerwowe przez cały cykl IMP. Pewnie wygrał Fajfer, a Krakowiak zanotował defekt, przez co zawodnik Stali miał trening z własnym cieniem.
Wyniki:
1. Paweł Przedpełski (KS Apator Toruń) – 13 (1,3,3,3,3)
2. Jarosław Hampel (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 11 (2,1,2,3,3)
3. Piotr Pawlicki (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 10 (0,2,3,3,2)
4. Przemysław Pawlicki (NovyHotel Falubaz Zielona Góra) – 10 (3,u,2,2,3)
5. Krzysztof Buczkowski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) – 10 (2,3,1,1,3)
6. Kacper Woryna (Krono-Plast Włókniarz Częstochowa) – 9 (3,1,3,2,0)
7. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) – 9 (1,3,2,1,2)
8. Robert Chmiel (OK Kolejarz Opole) – 9 (2,2,2,2,1)
9. Oskar Fajfer (ebut.pl Stal Gorzów) – 8 (2,1,3,0,2) – pierwsze miejsce w biegu dodatkowym
10. Norbert Krakowiak (Cellfast Wilki Krosno) – 8 (3,3,1,d,1) – defekt w biegu dodatkowym
11. Kevin Fajfer (Ultrapur Start Gniezno) – 6 (1,2,1,1,1)
12. Wiktor Przyjemski (Orlen Oil Motor Lublin) – 5 (3,0,0,2,0)
13. Gleb Czugunow (Arged Malesa Ostrów) – 3 (0,0,0,3,0)
14. Mateusz Szczepaniak (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) – 3 (u,2,0,u,1)
15. Tomasz Gapiński (H. Skrzydlewska Orzeł Łódź) – 3 (1,2)
16. Wiktor Lampart (KS Apator Toruń) – 3 (1,1,1,0,-)
17. Krzysztof Kasprzak (Energa Wybrzeże Gdańsk) – 0 (0,d,0,-,-)
18. Marcin Nowak (Texom Stal Rzeszów) – 0 (d)
Opublikuj komentarz