Real wykonuje zadanie i dopisuje +3 do ligowej tabeli.

Real Madryt odniósł cenne w kontekście walki o tytuł zwycięstwo nad Rayo Vallecano. Dzięki temu triumfowi “Królewscy” zrównali się punktami z liderującą Barceloną, mając na koncie po 57 oczek, jednak ustępują jej gorszym bilansem bramkowym. Barcelona ma jeszcze do rozegrania jeden zaległy mecz.

 

Rayo Vallecano, mimo ambitnej postawy, pozostało w szerokiej czołówce i wciąż walczy o miejsce gwarantujące udział w europejskich pucharach.

Dzisiejsze spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a Real Madryt szybko narzucił swoje tempo gry. W 30. minucie Kylian Mbappé otworzył wynik meczu. Francuz wykorzystał otwierające podanie Viniciusa i samodzielną akcją wdarł się w pole karne i umieścił piłkę w siatce.

Zaledwie cztery minuty później już sam Vinícius Júnior podwyższył prowadzenie gospodarzy. Brazylijczyk otrzymał długą piłkę od Modricia i zatańczył z obrońcami w polu karnym. Efekt? 2-0 dla Realu.

Goście nie zamierzali jednak się poddawać – w 44. minucie Pedro Díaz zdobył fantastyczną bramkę kontaktową zza pola karnego. Piłkarze Rayo zagrali „na klepkę” a Diaz zdecydował się huknąć z dalszej odległości. Piłka od poprzeczki trafiła do bramki.

Po przerwie tempo gry nieco spadło, a Real Madryt skupił się na kontrolowaniu przebiegu wydarzeń na boisku. Rayo Vallecano starało się zagrozić bramce Lunina, jednak defensywa “Los Blancos” skutecznie odpierała ataki rywali. Mimo kilku okazji z obu stron wynik nie uległ zmianie i to Real mógł cieszyć się z kolejnych trzech punktów, które pozwalają im pozostać w walce o mistrzostwo Hiszpanii.

Nie obyło się również bez kontrowersji. Po meczu bardzo dużo mówi się o sytuacji Viniciusa w polu karnym, gdy to Brazylijczyk został wyraźnie sfaulowany mocnym stemplem, jednak nie zostało to odgwizdane.

Dzięki tej wygranej Real Madryt zrównał się punktami z Barceloną, choć nadal znajduje się na drugim miejscu ze względu na gorszy bilans bramkowy. Rayo Vallecano natomiast wciąż utrzymuje się w środku tabeli, ale musi szukać kolejnych punktów, jeśli chce liczyć na miejsce w europejskich rozgrywkach.

Real Madryt już niedługo czeka derbowe starcie rewanżowe w Lidze Mistrzów przeciwko Atlético Madryt, które rozstrzygnie kwestię awansu do ćwierćfinału. Z kolei Rayo Vallecano zmierzy się w ligowym meczu z Villarrealem, co będzie idealnym sprawdzianem na tle rywala z niższej półki czołówki tabeli.

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL