Podczas gdy my przełykamy jakże bolesny „eurowp…” w słowackich mediach pojawiają się pierwsze komentarze o wielkiej wiktorii Spartaka Trnava.

Na razie krótkie relacje opublikowała piniotwórcza Pravda i telewizja informacyjna Novinky Sk. Pravda pisze o wielkim zwycięstwie nad ćwierćfinalistą poprzedniej edycji Ligi Konferencji i pięknej bramce nożycami Lukaša Štetiny.

Novinky Sk informują „szczegóły w przygotowaniu”, ale już teraz piszą że o ile Slovan Bratysława, który ma pewny udział w fazie grupowej minimum Ligi Konferencji ( po odpadnięciu z eliminacji LM w 3 rundzie) to Trnava znalazła się w przedsionku tychże rozgrywek. Portal podkreśla że choć Spartak oddał tylko 3 strzały to „serduchem” zapracował na wygraną. No i Novinky piszą o pięknej bramce Štetiny.

A my przypominamy tekst jaki ukazał się rok temu na naszych łamach przed dwumeczem Trnava- Raków i apelujemy do polskich klubów „nigdy nie lekceważmy Słowaków”. Zbyt dobrze pamiętamy jak Cracovia więdła w meczu z Dunajską Stredą. I właśnie oglądamy koniec marzeń Kolejorza.

Łukasz Kołtuniak