SV Darmstadt – Borussia Dortmund, czy przerwa między rundami pomogła ekipie Terzica wyjść z dołka.

Już dzisiaj o 18:30 SV Darmstadt na własnym stadionie podejmie Borussię Dortmund. Mecz poprowadzi Deniz Aytekin. Dodatkowo do ekipy z Westfalii wraca, co prawda jedynie na zasadzie wypożyczenia, Jadon Sancho, który z tą drużyną ma wiele wspaniałych wspomnień. Zadebiutuje zapewne też drugi nowy nabytek, czyli Ian Maatsen, holenderski lewy obrońca Chelsea FC z której to został wypożyczony do Dortmundu. Jeśli natomiast chodzi o nieobecnych to ekipie czarno-żółtych pomóc nie będą mogli niestety Ramy Bensebaini i Sebastien Haller, którzy zostali powołani na Puchar Narodów Afryki. Ostatni pojedynek między tymi dwoma ekipami miał miejsce prawie 7 lat temu, jest tak dlatego że ekipa Darmstadt od dłuższego czasu znajdowała się na zapleczu Bundesligi i dopiero w zeszłym sezonie zdołała wywalczyć awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech. Mecz tamten zakończył się niespodziewanym zwycięstwem ówczesnych, a także dzisiejszych gospodarzy wynikiem 2:1. Patrząc na aktualną formę “Pszczółek” z Dortmundu, takiego scenariusza wykluczać na pewno nie można, jednak jeśli chcą oni walczyć o miejsce w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, to muszą z takich pojedynków wywozić 3 punkty. Drużyna BVB będzie miała też w dość komfortowej sytuacji gdyż ich mecz rozgrywany jest o 18:30 czyli po zakończeniu większości meczów tej kolejki, co oznacza że będą znane wyniki części rywali BVB w walce o miejsce w rozgrywkach europejskich. Czy Borussia jak w zeszłym sezonie rundę wiosenną rozpocznie w piorunującym stylu i wróci do walki o najwyższe cele w Bundeslidze, czy jednak w grze drużyny Terzica zbyt wiele się nie zmieni i będą do ostatnich kolejek walczyć o europejskie puchary, tego przekonamy się po dzisiejszym meczu, a dokładnie po tym jakim wynikiem się on zakończy. 

Foto: SV Darmstadt 1898 e.V./Facebook

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL