Świątek i Alcaraz będą bronić swojego tronu w Stanach Zjednoczonych. Utrzymanie pierwszej pozycji w rankingu będzie bardzo ciężka.
Tenisiści zatrzymują się na ostatnim przystanku turnieju wielkoszlemowym w tym roku. Iga Świątek i Carlos Alcaraz będą bronić tytułu gry pojedynczej. Czy Aryna Sabalenka powstrzyma Świątek przed zdobyciem piątego tytułu wielkoszlemowego w karierze? Kto i co może zatrzymać Carlosa Alcaraza?
Kobiety
Drabinka została wylosowana i poznaliśmy potencjalne rywalki Igi. W pierwszej rundzie obejrzymy rywalizację Polsko – Szwedzką. Rebecca Peterson będzie starała się postawić Świątek w pierwszej rundzie. Rywalka Polki nie jest wymagająca co pokazywały dwa starcia między nimi które odbyły się w 2022 roku podczas Australian Open i French Open w 2021 roku. W obu ty spotkaniach Iga nie miała sobie równych. Rebecca łącznie w tych dwóch meczach urwała Idze jedynie sześć gemów. Szwedka nie była i nie jest aktualnie na topowym poziomie tenisa, nie osiągnęła w karierze większych sukcesów mając aktualnie 28 lat.
Świątek dopiero w czwartej rundzie może trafić na mocniejszą rywalkę m.in. na Jelene Ostapenko, Weronike Kudermietową. Po czwartej rundzie już może trafić na rywalki z światowego topu. Co ciekawe Iga najczęściej w turniejach wielkoszlemowych przegrywała w czwartej rundzie bo aż sześć razy. Oby teraz nie było siódmej porażki w czwartej rundzie.
Rok temu Iga pierwsze trzy rundy na US Open wygrała gładko ale już w czwartej miała trochę ciężej mierząc się z o wiele słabszą rywalką. A konkretnie z Jule Niemeier. Wtedy Niemka jako pierwsza na zeszłorocznej US Open wygrała z Świątek seta. Później Iga musiała pokonać takie rywalki jak Pegula, Sabalenka i Jabeur. Droga ciężka ale na końcu zwycięska. Oby było tak też w tym roku.
Również swoje rywalki poznały Magda Linette i Magda Fręch. Emma Navarro będzie przeciwniczką Fręch na początku tego turnieju. Obie zawodniczki są na podobnym poziomie w rankingu i tak samo również nie grają wybitnie na kortach twardych. Będziemy mogli się spodziewać wyrównanego starcia jednak Navarro jest większą faworytką od Magdy. Jeżeli Polka wygra ten mecz może mieć już w drugiej rundzie rywalkę z absolutnego topu, Karolinę Muchovą.
Linette nie będzie miała łatwego zadania w pierwszej rundzie. Zmierzy się z Aliaksandrą Sasnowicz. Zawodniczka która gra pod neutralną flagą rok temu w drugiej rundzie grała z Pegulą której uległa ale bardzo dobrze się postawiła. Nie od dziś wiemy że Linette szczególnie na US Open sobie nie radzi i w tym roku również może być. Jednak w przypadku gdy Magda wygra mecz pierwszej rundzie będzie mieć o wiele łatwiej w drugiej rundzie. Później może trafić m.in. na Petre Kvitova, Caroline Wozniacki. Linette przed turniejem wielkoszlemowym zagrał w turnieju Cincinnanti WTA. Na tym turnieju odpadła w pierwszej rundzie z Ann Li która w kolejnej rundzie postawiła się Sabalence.
25 – letnia Paula Badosa nie zagra do końca roku w tenisa z powodu kontuzji. Natomiast do gry wraca Caroline Wozniacki. Po trzy letniej przerwie duńska tenisistka wraca na kort turnieju wielkoszlemowego. Caroline na początku sierpnia zaczęła grę na turnieju w Montrealu odpadając w drugiej rundzie. Oczekiwań względem byłej liderki rankingu nie ma. Jeszcze dużo czasu musi minąć żeby wróciła do odpowiedniej dyspozycji.
Aryna Sabalenka stoi być może przed ostatnią szansą żeby awansować na pierwszą pozycję w rankingu i po ponad roku zepchnąć Ige z tego tronu. Drabinka Białorusińki nie wygląda na ciężką lecz szybko może trafić na Karoline Pliskovą z która grała rok temu na US Open w czwartej rundzie. Jednak ten rok dla Czeszki nie jest zbytnio udany. Sabalenka na kortach twardych czuje się bardzo pewnie i swoim oburęcznym backhandem da mocny wycisk rywalkom podczas meczów.
Aktualnie Sabalenka przed US Open w rankingu WTA Live jest na pierwszym miejscu przed Igą przez odjęte punkty jak co turniej.
Mężczyźni
Ogromne nadzieje przed US Open dał nam Hubert Hurkacz. Polski tenisista ostatnio dwa bardzo dobre turnieje na kortach twardych przygotowujące do tego najważniejszego turnieju aktualnie. Hurkacz zagrał dwa bardzo dobre mecze z Carlosem Alcarazem. Pierwszy był w Toronto przegrywając z Hiszpanem 2:1 (3:6, 7:6, 7:6). Polak grał jak równy z równym w tym meczu przeciwko Hiszpanowi nawet gdy został przełamany to odpłacał się tym samym. Szkoda bardzo dwóch tie-breaków, do których doprowadził, bo było widać, że Alcaraz jest bardziej gotowy na taką fazę końcową seta. W turnieju odbywającym się w Cincinnati pokonał Stefanosa Tsitsipasa a jego następnym rywalem był znowu Alcaraz. Kolejna porażka 2:1, ale kolejne dobre wrażenie pozostawił na korcie Hurkacz. Wszyscy Polscy kibice spodziewają się dobrego wyniku Hurkacza. W trzeciej rundzie może trafić na Chaczanowa który dobrze się czuje na twardych kortach. Zawodnik grający pod neutralną flagą ostatnie swoje spotkanie rozegrał na French Open a później leczył kontuzje której doznał podczas tego turnieju.
Carlos Alcaraz zmierza po trzeci tytuł wielkoszlemowy. 20 – letni Hiszpan po sukcesie na Wimbledonie będzie chciał obronić tytuł mistrza US Open. Carlos ma naprawdę ciężkich rywali po swojej stronie drabinki. Alexander Zverev gra świetnie na kortach twardych czego nie mógł pokazać rok temu ze względu na leczenie kontuzji. Niemiec od grudnia poprzedniego roku wrócił po kontuzji, która trwała około sześć miesięcy. Widać już od jakiegoś czasu, że wrócił do dobrej dyspozycji i w tym turnieju powalczy o dużo. Medvedev oraz Rublev to również poważni kandydaci do zatrzymania Alcaraza. Rublev będzie miał najprawdopodobniej na swojej drodze Huberta Hurkacza. Włoski tenisista Jannik Sinner przed US Open wygrał turniej w Toronto. Sinner na twardych kortach wygląda bardzo dobrze co pokazał rok temu na US Open przegrywając w ćwierćfinale z Alcarazem 2:3. Młody tenisista będzie chciał poprawić wynik sprzed roku i ma do tego predyspozycje.
John Isner po US Open zakończy profesjonalną karierę. Amerykański tenisista nie zdobył żadnego turnieju wielkoszlemowego ale w niektórych z nich zachodził bardzo daleko. Jednak jego każdy fan tenisa zapamięta z pamiętnego meczu w 2010 na Wimbledonie który trwał 11 godzin i 5 minut.
Mecze US Open można oglądać na Eurosporcie i Eurosporcie w Playerze.
Jurek Marciniak
Opublikuj komentarz