„To jest najważniejsze” – wywiad z Bartoszem Bańborem.
Wywiad z Bartoszem Bańborem. 16 – letnim żużlowcem Platinum Motor Lublin, który zadebiutował w PGE Ekstralidze we wczorajszym meczu z Wilkami Krosno
Antonik, Prosto z autu: Jak oceniasz swój debiut w seniorskiej Ekstralidze? Punktów nie zdobyłeś, ale w pierwszym twoim starcie jechałeś przez chwilę na punktowanej pozycji.
Bartosz Bańbor, Platinum Motor Lublin: Debiut mógł być lepszy, ale najważniejsze, że wszystkie biegi dojechane do mety. To jest najważniejsze
Czy czuć ten przeskok pomiędzy rywalizacją o drużynowe mistrzostwo Polski a innymi rozgrywkami? Czy ta różnica poziomów jest duża, czy na torze tego aż tak nie odczuwasz?
Czuć to. Choć staram się o tym nie myśleć, to z tyłu głowy pozostaje, że to najlepsza liga świata.
Jak wiemy absencja Dominika Kubery trochę potrwa. Czy w kolejnych spotkaniach również będziesz go zastępować?
Zobaczymy. To jest decyzja sztabu szkoleniowego.
Gdy ostatnio rozmawialiśmy byłeś jeszcze zawodnikiem Stali Rzeszów. Jak na ten moment oceniasz swoją decyzję o zmianie zespołu?
Moję decyzję oceniam jako strzał w dziesiątkę. Dobrze się czuję w nowym klubie.
Dziś mecz Twojego Motoru Lublin u24 przeciwko GKMowi Grudziądz. Jak nastroje przed tym spotkaniem? Jakie wnioski po poprzednich kolejkach?
Nastroje są jak zwykle bojowe. Wyciągnąłem wnioski po wczorajszym Męczy i innych spotkaniach. Będziemy walczyć na 100%.
Dziękuję za rozmowę.
Również dziękuję
Foto: Bartosz Bańbor / Facebook
Opublikuj komentarz