Za nami kolejne emocjonujące dni na rynku transferowym. Doszło do transferu Neymara, Real Madryt znalazł zastępcę za Thibaut Courtois, tureckie kluby się wzmacniają, a kilku utalentowanych zawodników z ligi francuskiej przeniosło się do topowych europejskich klubów.

Neymar: PSG → Al-Hilal (90 mln euro); szanse – 100%
Początkowo wydawało się, że Neymar powróci do FC Barcelony, jednak Fabrizio Romano mówi inaczej. Według jego informacji Brazylijczyk trafi do Al-Hilal, gdzie miałby zarabiać według różnych źródeł od 80 do nawet 100 milionów euro rocznie. Działacze PSG bardzo chcą się pozbyć Neymara i cieszą się z tego, że Arabowie chcą wyłożyć blisko 100 milionów euro. W Al-Hilal Neymar byłby oczywiście gwiazdą. Przed nim zakontraktowano tam już m.in. Kalidou Koulibaliego, Rubena Nevesa czy też Malcoma. Ponadto cały czas przenosinami do drużyny Jorge Jesusa jest zainteresowany Aleksandar Mitrovic.

Kepa Arrizabalaga: Chelsea → Real Madryt (wypożyczenie); szanse – 95%
Już niedługo oficjalnie zostanie ogłoszony tymczasowy zastępca Thibaut Courtois w bramce Realu Madryt. Mówiło się w tym kontekście o Davidzie de Gei i Yassinie Bounou, jednak najprawdopodobniej to Kepa przejdzie do Królewskich. W zeszłym sezonie zagrał w Chelsea w 39 spotkaniach, notując 12 czystych kont. Kibice Chelsea podkreślają jego wkład w fatalną formę drużyny ze Stamford Bridge w marcu i kwietniu tego roku. Teraz przed nim znacznie trudniejsze zadanie, bo musi sprostać oczekiwaniom fanów Realu Madryt, które są bardzo wysokie.

Jeremy Doku: Stade Rennais → Manchester City (40-55 mln euro); szanse – 85%
Po tym jak Riyad Mahrez opuścil drużynę Pepa Guardioli na rzecz Al-Ahli, hiszpański szkoleniowiec poszukuje perspektywicznego następcy. W ostatnich miesiącach w Stade Rennais zabłysnął Jeremy Doku; od lutego Doku zdobył 6 bramek i 4 asysty. To właśnie jego chce Guardiola w składzie, a działacze Stade Rennais już zacierają ręce na ustanowienie rekordu transferowego tego klubu. Ten aktualnie należy do Ousmane Dembele, który odszedł w 2016 roku do Borussi Dortmund za 35 milionów euro.

Gabri Veiga: Celta Vigo → Napoli (35 mln euro); szanse – 90%
La Gazzetta dello Sport podaje, że transfer Veigi jest niemalże przyklepany. Hiszpański pomocnik ma przejść do Włoch za 35 milionów euro i będzie zastępować Piotra Zielińskiego. W zasadzie jedyna przeszkoda na drodze do tego transferu, to wciąż niepotwierdzone przejście Polaka do Al-Ahli. W poprzednim sezonie Veiga pokazał się z naprawdę dobrej strony. Zdobył 11 goli oraz 4 asysty, co robi tym większe wrażenie, że jest pomocnikiem, a nie napastnikiem czy skrzydłowym. W Napoli Veiga będzie zapewne rywalizować o miejsce w składzie z Eljifem Elmasem, gdyż Stanislav Lobotka oraz Frank Anguissa są pewnymi wyborami Rudiego Garcii.

Benjamin Pavard: Bayern Monachium → Manchester United (30-40 mln euro); szanse – 70%
W związku z prawdopodobnym odejściem Harrego Maguire’a do West Hamu, na Old Trafford szukają kogoś na jego miejsce. Pierwszym kandydatem według Fabrizio Romano jest Benjamin Pavard, który chce opuścić Bayern jeszcze w tym okienku transferowym. Działacze Bayernu nie chcą go tak łatwo puścić, ponieważ nie mają tak dobrych rezerwowych. Mało tego, w Manchesterze Pavard nie miałby tak łatwo o miejsce w składzie. Na środku obrony są Lisandro Martinez i Raphael Varane, a na prawej stronie defensywy gra Diogo Dalot.

Castello Lukeba: Olympique Lyon → RB Lipsk (35 mln euro); szanse – 100%
Po tym jak do Manchesteru City odszedł Josko Gvardiol, działacze z Lipska musieli znaleźć następcę. Postawili na Castello Lukebę, 20-letniego Francuza, który do tej pory nie wyściubił nosa spoza Lyonu. Tam się urodził, tam wyszkolił i również tam stawiał pierwsze kroki w seniorskiej piłce. Przez dwa sezony zagrał w 68 spotkaniach dla Lyonu, a także zaliczył 10 meczów w reprezentacji Francji u21. W nowym klubie zapewne będzie grać obok Mohameda Simakana, wychowanka RC Strasbourg.

Adama Traore: Wolves → Fulham (za darmo); szanse – 100%
Kariera hiszpańskiego skrzydłowego znalazła się w krytycznym punkcie. Po nieudanym wypożyczeniu do FC Barcelony, powrócił w zeszłym sezonie do Wolves, gdzie nie grał regularnie. Do tego zdobył ledwie 3 bramki i 2 asysty. Nie wiązano z nim przyszłości na Molineux Stadium, dlatego zdecydował się na przejście do Fulham. W nowym zespole powinien mieć zagwarantowane miejsce w pierwszym składzie i razem z Harrym Wilsonem stanowić o sile skrzydeł Fulham.

Cengiz Under: Olympique Marsylia → Fenerbahce (10 mln euro); szanse – 100%
Po sześciu latach gry w topowych europejskich klubach, czyli w AS Romie, Leicester City i Olympique Marsylia, Cengiz Under wraca do ojczystej ligi. Grał regularnie w Marsylii, zagrał w 46 spotkaniach w ostatnim sezonie, zdobywając 5 goli i 6 asyst. Mimo to, jak podają media, Under nie był szczęśliwy we Francji i bardzo liczył na powrót do Turcji. Włodarze Olympique nie stawiali większych przeszkód i ściągnęli już wcześniej na jego miejsce Ismailę Sarra z Watford.

Fred: Manchester United → Fenerbahce (15 mln euro); szanse – 100%
Dusan Tadic, Edin Dzeko, Sebastian Szymański, Rodrigo Becao, wspominany wyżej Cengiz Under, a teraz także Fred. To lista najgłośniejszych transferów Fenerbahce w tym okienku, które chce dorównać jakością Galatasaray i zawalczyć z nią o tytuł. Fred w nowym klubie ma grać jako defensywny pomocnik, obok Mihy Zajca. Manchester United z pewnością jest zadowolony z tej sprzedaży, gdyż pozbyli się rezerwowego piłkarza i zarobili na nim całkiem spore pieniądze.

Habib Diarra: RC Strasbourg → Juventus (20 mln euro); szanse – 95%
Sytuacja Diarry jest zbliżona do tej Jeremiego Doku, opisanej na początku artykułu. Młody zawodnik z ligi francuskiej, który miał świetną wiosnę tego roku, a latem zgłasza się po niego topowy europejski klub. Tym razem jest to Juventus, który według Gianluci di Marzio wygrywa wyścig o 19-letniego pomocnika z m.in. Lens i Wolfsburgiem. Na początku Diarra pewnie będzie rezerwowym w nowym klubie, ale przekonuje go możliwość rozwoju u boku takich zawodników jak Manuel Locatelli, Weston McKennie, czy przede wszystkim Paul Pogba.

Hugo Lloris: Tottenham → Lazio (kwota nieznana); szanse – 85%
Kariera mistrza świata z 2018 roku powoli dobiega końca. Na miejsce 36-latka Tottenham sprowadził Guglielmo Vicario z Empoli, a Llorisowi pozwolono na odejście z klubu. RMC Sport podaje, że najprawdopodobniej Lloris przejdzie do Lazio. Mogłoby się wydawać, że Lazio nie potrzebuje nowego bramkarza, skoro ma już Ivana Provedela. Jednak rzekomo Lloris miał otrzymać gwarancję gry w pierwszym składzie, co zdecydowanie przekonało Francuza.

Jacek Góralski: VfL Bochum → Cracovia (za darmo); szanse – 80%
W zeszłym sezonie Góralski zagrał 4 spotkania dla Bochum i był na wylocie z klubu. Pierwsza po niego zgłosiła się Wisła Kraków, a dzień później ofertę zaproponowała także Cracovia. Mimo że lepsze zarobki Góralski miałby otrzymać w Białej Gwieździe, to bardziej zależy mu na grze w Ekstraklasie, a to może mu zaoferować tylko Cracovia. Góralski byłby tam liderem środka pola razem z Michałem Rakoczym.

Bartłomiej Chyła