Turniej Czterech Skoczni 2024/2025: Kto zdobędzie Złotego Orła?

Turniej Czterech Skoczni

Foto: Skijumping

Przed nami 73. edycja Turnieju Czterech Skoczni, jednej z najbardziej prestiżowych imprez w skokach narciarskich. Cztery kultowe skocznie w Niemczech i Austrii staną się areną niezwykle emocjonującej rywalizacji o Złotego Orła. Nagrodę, która jest marzeniem każdego skoczka i świadectwem jego wyjątkowych umiejętności. Kto tym razem wyjdzie z tej walki zwycięsko?

Czym jest Turniej Czterech Skoczni?

Turniej Czterech Skoczni to jedno z najważniejszych wydarzeń w skokach narciarskich, składające się z czterech konkursów na legendarnych skoczniach w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofshofen. Rywalizacja zaczyna się od kwalifikacji, w których zawodnicy oddają jeden skok, a wyniki ustalają kolejność startową do głównych zawodów. Zawody rozgrywane są w systemie KO, w którym skoczkowie są dobierani w pary. Najlepszy w kwalifikacjach zmierzy się z 50. zawodnikiem, drugi z 49. itd. Zawodnik, który uzyska lepszy wynik w swojej parze, przechodzi do kolejnej rundy. Dodatkowo istnieje zasada tzw. lucky loser – pięciu skoczków, którzy przegrali w parach, ale uzyskali najlepsze wyniki spośród przegranych, również awansują do drugiej serii. Konkursy składają się z dwóch serii skoków, a ostateczny wynik to suma punktów z czterech zawodów. Zwycięzca zdobywa Złotego Orła – prestiżową nagrodę, która stanowi symbol mistrzostwa w skokach narciarskich.

Faworyci turnieju 

Wśród głównych faworytów 73. edycji Turnieju Czterech Skoczni 2024/2025 wyróżnia się Pius Paschke, lider Pucharu Świata, który ma szansę zakończyć niemiecką niemoc w TCS, trwającą od 23 lat. Ostatnim Niemcem, który sięgnął po Złotego Orła, był Sven Hannawald, który w sezonie 2001/2002 wygrał wszystkie cztery konkursy. Paschke, w świetnej formie, ma szansę powtórzyć ten wyczyn, ale po nieco mniej udanym weekendzie w Engelbergu, gdzie nie poszło mu tak, jak w poprzednich zawodach, niemieccy kibice mogą zacząć martwić się o jego dyspozycję. Mimo to Paschke pozostaje jednym z głównych pretendentów, a ogromna presja związana z oczekiwaniami niemieckich fanów dodaje emocji tej rywalizacji. Obok niego w walce o wysokie lokaty powinni liczyć się także Andreas Wellinger i Karl Geiger.

Groźnymi rywalami będą Austriacy – Daniel Tschofenig, Stefan Kraft, Jan Hoerl i Michael Hayboeck będący w doskonałej formie w tym sezonie. Tych czterech skoczków stanowi solidną konkurencję dla Paschke, zwłaszcza że Austriacy od lat są w czołówce skoków narciarskich.

Zaskoczeniem może być także Szwajcar Gregor Deschwanden, który notuje najlepszy sezon w swojej karierze i może sprawić wielką niespodziankę.

O dobre miejsca mogą powalczyć również Norwegowie – Kristoffer Eriksen Sundal, Johan Andre Forfang oraz Marius Lindvik. Wszyscy trzej prezentują solidną formę w obecnym sezonie i mogą zaskoczyć w rywalizacji o czołowe lokaty. Mimo to trudno będzie im walczyć o końcowe podium, biorąc pod uwagę konkurencję, jaką stanowią skoczkowie z Niemiec i Austrii.

Polacy w turnieju 

Polska reprezentacja w 73. edycji Turnieju Czterech Skoczni 2024/2025 wystąpi w składzie: Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Piotr Żyła oraz Dawid Kubacki, który wraca po przerwie. Niestety, z rywalizacji zrezygnował Kamil Stoch, który zdecydował się poświęcić ten czas na intensywne treningi, aby wrócić do najlepszej formy. Choć obecny sezon nie należy do najlepszych dla Polaków, to jednak z nadzieją czekamy na ich występy w Turnieju. Liczymy, że nasi zawodnicy, pomimo trudności, będą w stanie podjąć walkę o jak najlepsze lokaty i sprawią kibicom miłą niespodziankę.

 

Kwalifikacje do pierwszego konkursu w Oberstdorfie już w sobotę, 28 grudnia, o godzinie 16:30, a sam konkurs odbędzie się dzień później, również o 16:30.

Opublikuj komentarz


projekt i realizacja: GRAFFY.PL