Wielki hit Ligi Mistrzów! Bayern podejmie Manchester United
Dzisiaj o 21:00 odbędzie się prawdziwy hit; Bayern Monachium zmierzy się z Manchesterem United w ramach 1 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Po prawie 10 latach oba zespoły spotkają się ponownie w oficjalnym meczu. Faworytem tego starcia zdecydowanie jest Bayern, który po ściągnięciu m.in. Harrego Kane’a idzie jak burza przez krajowe rozgrywki. Z kolei drużyna z Old Trafford w tym sezonie Premier League zaliczyli już 3 porażki. Mimo to nie można odbierać szans Anglikom ze względu na posiadanie w składzie takich piłkarzy jak Bruno Fernandes, Marcus Rashford czy Casemiro.
Grafika: Bayern Monachium/Facebook
Dzisiaj te zespoły zmierzą się po raz dwunasty. Najbardziej pamiętnym meczem zdecydowanie był ten z sezonu 98/99. W finale Ligi Mistrzów na Camp Nou, choć niemalże przez cały mecz prowadził Bayern po golu Marco Baslera w 6 minucie, to w doliczonym czasie gry najpierw Teddy Sheringham, a następnie Ole Gunnar Solskjaer zdobyli dwa gole dla Czerwonych Diabłów i to oni sięgnęli wtedy po tytuł. Ostatnie dwa mecze miały miejsce w 2014 roku, na etapie ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Po remisie 1:1 oraz wygranej 3:1 dalej awansował Bayern, a kapitanami drużyn byli wtedy Philipp Lahm oraz Nemanja Vidic. Tylko dwaj zawodnicy dalej grają w swoich klubach, a są to Manuel Neuer i Thomas Muller. Jeszcze w zeszłym roku dla Manchesteru United grał David de Gea, który również był wtedy na boisku, jednak od tego lata jest bez klubu.
Gospodarze dzisiejszego meczu, czyli Bayern, to aktualni liderzy Bundesligi. Choć w ostatnim meczu zremisowali 2:2 z Bayerem Leverkusen, po stracie wyrównującej bramki w doliczonym czasie gry, to pozostałe mecze to pokaz siły Bawarczyków; udało im się nawet przełamać złą passę porażek z Borussią Moenchengladbach, wygrywając 2:1. W letnim okienku Bayern dokonał dwóch transferów czołowych zawodników na świecie, a mianowicie Harrego Kane’a z Tottenhamu oraz Kim Min-Jae z Napoli. Obaj spisują się bardzo dobrze; Kane jest najlepszym strzelcem drużyny z 4 golami na koncie, a Koreańczykowi udało się wygryźć z podstawowej 11 Matthijsa de Ligta. Dużym objawieniem jest również Mathys Tel, młody francuski atakujący. W zeszłym sezonie zdobył 5 goli, a teraz już ma dwa trafienia, w tym jedno kluczowe, bo na wagę zwycięstwa, z Borussią Moenchengladbach.
W odmiennej sytuacji jest Manchester United, o którym można powiedzieć że jest w kryzysie. W ostatnią niedzielę polegli 1:3 z Brighton, a wcześniej przegrali również z Arsenalem i Tottenhamem. Jest to z pewnością spotęgowane licznymi kontuzjami w kadrze United. Najprawdopodobniej w meczu z Bayernem nie zagrają: Mason Mount, Raphael Varane, Luke Shaw, Sofyan Amrabat, Tyrell Malacia, Harry Maguire oraz Aaron Wan-Bissaka. Shaw i Malacia to byli jedyni dwaj lewi obrońcy w zespole, dlatego w ostatnich godzinach okienka transferowego ściągnięto Sergio Reguillona. Spośród dostępnych dla Erika ten Haga najlepiej w tym sezonie prezentuje się Marcus Rashford i to na nim będzie spoczywać odpowiedzialność zdobywania bramek.
Przewidywane składy:
Bayern Monachium (4-2-3-1): Sven Ulreich – Alphonso Davies, Kim Min-Jae, Dayot Upamecano, Noussair Mazraoui – Joshua Kimmich, Leon Goretzka – Serge Gnabry, Thomas Muller, Leroy Sane – Harry Kane
Manchester United (4-3-1-2): Andre Onana – Sergio Reguillon, Lisandro Martinez, Victor Lindelof, Diogo Dalot – Christian Eriksen, Casemiro, Scott McTominay – Bruno Fernandes – Marcus Rashford, Rasmus Hojlund
Opublikuj komentarz